Do akcji ruszyło kilka zastępów strażaków, pogotowie gazowe, a wszystko zabezpieczała policja.
W pierwszej wersji plan zakładał ewakuację mieszkańców pobliskich bloków. Jednak gazownicy szybko uporali się w uszkodzeniami gazociągu niskiego ciśnienia. Sytuacja została już opanowana.













Komentarze