- Nowi nie przychodzą. Ci, którzy tutaj dotąd pracowali, już są emerytami. Nie są w stanie ciągnąć tyle dyżurów, więc postanowiono, że zawieszają naszą działalność – tłumaczy Bernadeta Miksuła, pielęgniarka.
- Te 3 miesiące mamy, żeby pozyskać kadrę lekarską, żeby móc wznowić działalność oddziału pediatrycznego. Burmistrz oferuje, jeśli lekarz chciałby się związać z Barlinkiem, zakup lub wynajem mieszkania w zależności od tego, jakie potrzeby zgłosi lekarz – poinformował Marek Stankiewicz, prezes szpitala w Barlinku.













Komentarze