Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

Firma Agram z Lublina zwiększy produkcję. Będą też nowe miejsca pracy

Będzie nowa lub wyremontowana chłodnia, większa produkcja i zwiększone zatrudnienie – to plany lubelskiej firmy Agram na najbliższe lata. Wszystko dzięki działaniu w ramach międzynarodowej firmy Crop’s NV.
Firma Agram z Lublina zwiększy produkcję. Będą też nowe miejsca pracy
Siedziba firmy Agram w Lublinie

Autor: Materiały inwestora

Agram S.A. to firma, która rozpoczęła działalność w 1972 roku. Specjalizuje się w przetwórstwie i mrożeniu owoców i warzyw. Dwa lata temu stała się częścią rodzinnej firmy z Belgii. Istniejącym od 1977 roku Crop’s to europejski lider w produkcji i dystrybucji mrożonych warzyw, owoców i dań gotowych. Posiada zakłady produkcyjne w Belgii, Portugalii, Hiszpanii, Serbii, Maroku oraz Kostaryce. Po dwóch latach współdziałania belgijscy właściciele zapowiadają nowe inwestycje, zwiększenie zatrudnienia w zakładzie w Lublinie oraz rozwój firmy w oparciu o współpracę z rolnikami z Lubelszczyzny.

– Lubelszczyzna to jeden z najbardziej ekologicznych regionów w Polsce, z ogromnym potencjałem lokalnego rolnictwa, stąd widzimy ogromny potencjał w dalszym rozwoju zakładu Agram – mówi Michel Delbaere, właściciel Crop’s NV.

Do końca listopada zapadnie decyzja, czy Agram budowac będzie nową chłodnie składowania, czy przebudowywać będzie obecną.

Wiadomo, że będzie się w niej musiało pomieścić 25 tys. miejsc paletowych.

– Zmiany są potrzebne, bo produkujemy ponad 25 tys. ton warzyw i owoców rocznie. Chcemy zwiększyć tę ilość do 40 tys. ton – mówi Nadia Bukowska, prezes Agramu. – Już dziś 90 proc. naszych warzyw i owoców pochodzi od lokalnych rolników i grup producenckich Polski Wschodniej. Liczymy na powiększenie tej liczby dlatego zapraszamy do współpracy. Gwarantujemy stałe ceny kontraktacyjne i długoterminowe umowy. Finansujemy przy tym kupno nasion i środków ochrony roślin dla naszych rolników.

Firma planuje też otwarcie dwóch nowych linii mrożenia, co pozwoli zwiększyć produktywność zakładu o ponad połowę. Oznacza to wzrost zatrudnienia.

– W tej chwili zatrudniamy 300 osób, z czego 220 na umowę o pracę – wylicza Bukowska. – W związku ze zmianami będziemy zwiększać zatrudnienie, szczególnie w dziale technicznym oraz agronomii. Chcemy też wycofywać się z zatrudniania pracowników tymczasowych na rzecz stałych umów o pracę. Będzie to dla firmy znacznie bardziej korzystne rozwiązanie.


Podziel się
Oceń

Komentarze

ALARM 24

Masz dla nas temat?

Daj nam znać pod numerem:

+48 691 770 010

Kliknij i poinformuj nas!

Reklama

CHCESZ BYĆ NA BIEŻĄCO?

Reklama
Reklama
Reklama