Okolice ulicy Żwirki i Wigury można już nazwać zapleczem gastronomicznym. Nowa FALLA to restauracje z nowoczesną kuchnią roślinną z elementami Bliskiego Wschodu, działające zgodnie z zasadami slow food. Punkty tej sieci działają już w Gdyni, Bydgoszczy, Gdańsku, Wrocławiu, Słupsku, Koninie i Warszawie. Teraz przyszedł czas także na Lublin.
- Stawiamy na Lublin, bo to duże miasto z wielkim potencjałem. To także miasto studenckie, a liczymy że naszą restaurację będą odwiedzać wszyscy miłośnicy smacznego jedzenia, ale przede wszystkim studenci, bo dania wegetariańskie cieszą się wśród nich największą popularnością – mówi Adrian Lidzbarski, właściciel lubelskiej Falli.
W menu: hummusy, wrapy, domowe kiszonki, szakszuki (danie z pomidorami i jajkami doskonałe na śniadanie lub lżejszy obiad), baba ganoush (pasta z bakłażana), falafele, oraz sałatki z kaszy bulgar. A oprócz tego wegańskie piwa i wina. Wkrótce pojawić ma się też baklawa.
- Falla otwarta będzie od poniedziałku do czwartku w godzinach 12.00-21.00, w piątki i w soboty od 12 do 22, a w niedziele od 12 do 20 – wylicza właściciel. – Serdecznie zapraszamy.
Wraz z otwarciem Falli okolica głównego wejścia do Ogrodu Saskiego stała się już prawdziwym zagłębiem gastronomicznym. Obok niej działa kawiarnia Nie wylej. Do Domu Żołnierza zaprasza Casino Royale. W Lubelskim Centrum Konferencyjnym znajdziemy 2PiEr, a w Centrum Spotkania Kultur – Panie Przodem, Piękna Pszczoła, Za kulisami oraz Browar Zakładowy-Wielokran.
![Tu zjesz szakszuki, nie zjesz mięsa. Restauracja Falla kusi przekąskami i napojami [zdjęcia] Tu zjesz szakszuki, nie zjesz mięsa. Restauracja Falla kusi przekąskami i napojami [zdjęcia]](https://static2.dziennikwschodni.pl/data/articles/xl-tu-zjesz-szakszuki-nie-zjesz-miesa-restauracja-falla-kusi-przekaskami-i-napojami-zdjecia-1751721446.jpg)













Komentarze