53-latek podróżował fordem razem z 25-letnią pasażerką. Ze wstępnych ustaleń policji wynika, że mężczyzna stracił panowanie nad pojazdem na zakręcie. Prowadzone przez niego auto wypadło z drogi na pobocze i uderzyło w drzewo.
Obie osoby jadące tym pojazdem zostały ranne i trafiły do szpitala.
Badanie na zawartość alkoholu w organizmie wykazało, że mężczyzna był trzeźwy.













Komentarze