Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

Stal Kraśnik - Tomasovia 2:2, udana pogoń gospodarzy

Piłkarze Stali Kraśnik przegrywali już z Tomasovią 0:2. Gospodarze się jednak nie poddali i w pojedynku z liderem wywalczyli jeden punkt
Stal Kraśnik - Tomasovia 2:2, udana pogoń gospodarzy
Tomasz Ryczek (z lewej) zdobył w sobotę dwa gole dla Stali Kraśnik (JACEK ŚWIERCZYŃSKI)
Pierwsza połowa to całkiem niezła postawa gospodarzy, którzy mieli przynajmniej trzy świetne okazje na otwarcie wyniku. Sam na sam z Łukaszem Bartoszykiem był Filip Drozd. Marceli Pacek uderzał z zerowego kata, ale nie zdołał umieścić piłki w siatce. Dodatkowo także Daniel Szewc znalazł się w dobrej sytuacji, ale mając przed sobą tylko bramkarza rywali za długo zwlekał ze strzałem. Nie udało się graczom trenera Dariusza Matysiaka, a tuż przed zmianą stron prowadzenie Tomasovii dał Marcin Żurawski. Po centrze z rzutu rożnego w wykonaniu Tomasza Raczkiewicza jego zagranie przedłużył Sebastian Głaz. Żurawski z najbliż-szej odległości wepchnął piłkę do siatki i kibice \"niebiesko-białych” odetchnęli z dużą ulgą. Chociaż drużyna Bohdana Bławackiego także miała swoje szanse na gola, to groźniejsi byli jednak miejscowi. W 57 minucie było już 0:2. Kolejne dośrodkowanie z rzutu rożnego przyniosło przyjezdnym drugą bramkę. Tym razem celnie do siatki Krzysztofa Mazura główkował Patryk Słotwiński. W tym momencie wydawało się, że kraśniczanie nie będą mieli już za wiele do powiedzenia. Tymczasem ekipa z Tomaszowa Lubelskiego oddała pole rywalom i czekała na okazję do kontry. To nie była jednak dobra taktyka. Na nieco ponad kwadrans przed ostatnim gwizdkiem dobrą akcję przeprowadzili: Daniel Szewc, Drozd i Tomasz Ryczek. Ten ostatni znalazł się w sytuacji sam na sam i spokojnie skierował piłkę do siatki. Kolejne fragmenty to dominacja Stali i wreszcie w 88 minucie miejscowi dopięli swego. Daniel Szewc dośrodkował w pole karne, a idealnie się tam Ryczek i celnym strzałem głową doprowadził do wyrównania. Na szczęście dla Tomasovii strata punktów w Kraśniku nie kosztowała tego zespołu fotelu lidera. Stal Mielec również w tej serii gier podzieliła się punktami ze swoim rywalem (0:0 z Karpatami Krosno). W efekcie podopieczni trenera Bławackiego zachowali dwa \"oczka” przewagi nad ekipą z Mielca. Stal Kraśnik – Tomasovia Tomaszów Lubelski 2:2 (0:1) Bramki: Ryczek (73, 88) – Żurawski (43), Słotwiński (57). Stal: Mazur – Leziak, Pietroń, Matysiak, Stadnicki (67 Tchórz), Pacek, Mielniczuk, Wojtaszek (77 Szpikula), Szewc, Drozd, Ryczek. Tomasovia: Bartoszyk – T. Raczkiewicz, Sękowski, Joniec (50 Baran), Skiba, Żurawski, Głaz (56 Zatorski), Gordiejczuk (78 Paskiw), N. Raczkiewicz, Słotwiński, Michalczuk (65 Sikorski).
Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Komentarze

ALARM 24

Masz dla nas temat?

Daj nam znać pod numerem:

+48 691 770 010

Kliknij i poinformuj nas!

Reklama

CHCESZ BYĆ NA BIEŻĄCO?

Reklama
Reklama
Reklama