Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

Biłgoraj. Kolejka po bezpłatne maseczki. Kolejna partia zostanie rozdana po świętach

Piątek był pierwszym dniem, kiedy mieszkańcy mogli przyjść do Urzędu Miasta po maseczkę ochronną. Rozdawana była pierwsza partia 1000 sztuk. Kolejne będą po świętach. Maseczki powstały w lokalnej firmie
Biłgoraj. Kolejka po bezpłatne maseczki. Kolejna partia zostanie rozdana po świętach

Autor: Fot. UM Biłgoraj

- W trosce o bezpieczeństwo i zdrowie mieszkanek i mieszkańców Biłgoraja Urząd Miasta podjął decyzję o zakupie ochronnych maseczek, które mogą być stosowane w ramach ochrony przed zarażeniem wirusem SARS-Cov-2. Maseczki będą rozdawane mieszkańcom bezpłatnie, maksymalnie po 2 maseczki na każdą osobę – taki komunikat pojawił się na stronie miasta. A przed urzędem ustawiła się kolejka. Mieszkańcy stali z zachowaniem odstępów, więc ogonek był długi.

- Wydajemy maseczki „na uczciwość”, nikt nie kwituje odbioru, ani się nie legitymuje. Liczymy, że przyjdą ci, którzy maseczek nie mają i faktycznie ich potrzebują. Kolejna partia będzie zamówiona – mówi Paweł Jednacz, rzecznik prasowy w Urzędzie Miasta Biłgoraja i dziękuje biłgorajskim przedsiębiorcom za szybkie wykonanie maseczek, dezynfekcję i pakowanie.

- Maseczki, które dostają mieszkańcy są z włókniny. Konsultowaliśmy z panią epidemiolog, jakie materiały stosować i jak je odkażać. Te wystarczy wyprać w wysokiej temperaturze – mówi Magda Zbarańska-Grum z Biura Konstrukcji Odzieży, która wspólnie z mężem, właścicielem szwalni, produkuje maseczki ochronne, ale też czepki i fartuchy. – Dwa miesiące temu kupiliśmy maszyny i miała być firma odzieżowa, która szyje sukienki, koszule nocne, lekką odzież. Ale jeszcze nie zdążyliśmy zacząć. Jakiś czas temu zgłosił się do mnie znajomy ratownik ze szpitala i zapytał czy byśmy nie mogli uszyć dla nich maseczek. Dla mnie maseczka czy fartuch, to nie problem, z wykształcenia jestem konstruktorem odzieży.

I tak się zaczęło – wspomina pani Magda, która wylicza, że przez jej pracownię przeszły już dziesiątki tysięcy maseczek. Jedne tylko skrojone a uszyte przez setki zawodowych krawcowych i amatorek w Biłgoraju, Tarnogrodzie, Biszczy. Inne uszyte przez jej pracownice. Maseczki, które trafiły do szpitala, czy na potrzeby akcji biłgorajskiej ekipy Widzialnej ręki - powstały charytatywnie. Te zamówione przez firmy czy samorządy - albo po kosztach materiału, albo tak skalkulowane by zapłacić pracownikom i utrzymać się w ciężkich czasach.

- W Biłgoraju jest kilka szwalni, które z chęcią pomagają nam przy szyciu fartuchów czy czepków dla pracownik służb medycznych. A takich zamówień mamy coraz więcej – dodaje właścicielka Biura Konstrukcji Odzieży.

Mieszkańcy mogą odbierać maseczki w godzinach pracy Urzędu Miasta - od godz. 7.30 do 15.30.


Podziel się
Oceń

Komentarze

ALARM 24

Masz dla nas temat?

Daj nam znać pod numerem:

+48 691 770 010

Kliknij i poinformuj nas!

Reklama

CHCESZ BYĆ NA BIEŻĄCO?

Reklama
Reklama
Reklama