Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

Od poniedziałku można iść na spacer do parków i lasów. Będzie też więcej osób w sklepach

Od poniedziałku 20 kwietnia otwarte zostaną parki i lasy. Więcej osób będzie mogło jednorazowo robić zakupy w sklepach. W kolejnych tygodniach łagodzone mają być następne zasady walki z koronawirusem

Członkowie rządu podkreślają, że stosowane zaostrzenia związane z funcjonowaniem w trakcie epidemii przynoszą efekty.

- Poprzez obostrzenia kupujemy czas i powodujemy, że dużo więcej osób może uratować swoje życie - mówił podczas czwartkowej konferencji prasowej premier Mateusz Morawiecki. - Dzięki temu mamy czas na dostosowania w służbie zdrowia.

Premier mówi, że Polska funkcjonować musi zgodnie z "Zasadą trzech I". To izolacja związana z przebywaniem w domu i noszeniem maseczek. Identyfikacja, dzięki której będzie można dokładnie sprawdzić, kto z kim się kontaktował i potencjalnie mógł przenieść koronawirus.

- Ostatnia jest informatyzacja, czyli jak najwięcej pracy zdalnej po to, żeby nie musieć wchodzić w bezpośredni kontakt między osobami - dodał premier.

Od 20 kwietnia w Polsce obowiazywać ma jednak nowy etap stopniowego zdejmowania obostrzeń.

- W ramach powrotu do nowej normalności otwarte zostaną lasy i parki. Nie traktujmy tego jako zaproszenia do rekreacji. To ma być zwiększony komfort zdrowia psychicznego ludzi - tłumaczy premier.

Złagodzone mają zostać zasady obowiązujące w handlu. W sklepach do 100 mkw. będzie mogło się znajdować czterech klientów na jedną kasę. W większych sklepach - 1 osoba na 15 mkw. Taki sam limit ma obowiązywać w kościołach. 

- Chcemy też w kolejnych tygodniach wprowadzać kolejne etapy, w których będziemy łagodzić obostrzenia - zapowiedział premier Morawiecki. - Kolejno będziemy otwierać rzemiosło, handel, usługi, a na samym końcu usługi typu salony tatuażu i rehabilitacja.

- Musimy nauczyć się żyć z epidemią przez dłuższy czas - dodaje minister zdrowia Łukasz Szumowski. - Przejście z jednego etapu do drugiego zależy od tego, ile będziemy mieli zachorowań, czy wolnych miejsc w szpitalach i wolnych respiratorów. Nie wrócimy do czasów sprzed epidemii dopóki nie będzie szczepionki. Powrót do pełnej normalności będzie wtedy, gdy zniknie epidemia. 

Pytano o to, do kiedy będzie obowiązywał nakaz chodzenia w maseczkach minister Szumowski przyznał, że będzie tak do czasu, gdy będzie dostępna szczepionka.

Jak sytuacja wygląda na świecie?

Część krajów w Europie wchodzi w ten etap pandemii, w którym potrzebne jest stopniowe zdejmowanie ograniczeń - powiedział w czwartek dyrektor WHO w Europie Hans Kluge. Zaznaczył, że nie można robić tego szybko. Eksperci WHO wciąż nie rekomendują powszechnego noszenia masek.

Podczas czwartkowej telekonferencji prasowej Kluge stwierdził, że choć część krajów wchodzi już w fazę łagodzenia obostrzeń związanych z epidemią, Europa jako kontynent wciąż jest "w oku cyklonu" zarazy. Dodał, że liczba stwierdzonych przypadków infekcji koronawirusem to ponad milion, czyli ok. połowy wszystkich przypadków na świecie.

Kluge i inni eksperci Światowej Organizacji Zdrowia mówili też o przygotowanych przez WHO ramowych zasadach znoszenia restrykcji. Jak stwierdził europejski dyrektor WHO, zanim państwa zniosą ograniczenia, muszą zapewnić, że rozprzestrzenianie się wirusa jest kontrolowane, a system ochrony zdrowia jest w stanie nadążyć z badaniem i izolowaniem pacjentów.

WHO zaznacza, że ze względu na różnorodną specyfikę państw nie może być mowy o uniwersalnym schemacie łagodzenia kwarantanny. Ale opracowane przez WHO zasady ustanawiają wskaźniki i pomiary, którymi państwa powinny kierować się decydując się znosić kolejne warstwy ograniczeń. Łagodzenie restrykcji powinno zacząć się od najmniej ryzykownych obszarów. (PAP)

 


Podziel się
Oceń

Komentarze

ALARM 24

Masz dla nas temat?

Daj nam znać pod numerem:

+48 691 770 010

Kliknij i poinformuj nas!

Reklama

CHCESZ BYĆ NA BIEŻĄCO?

Reklama
Reklama
Reklama