– Polska będzie się rozwijać właśnie przez takie miasta jak Tomaszów Lubelski, Krasnystaw, Chełm. To jest prawdziwa oś rozwoju – przekonywał dzisiaj Mateusz Morawiecki w Tomaszowie Lubelskim, gdzie przekazał m.in. wiadomości o milionach dla lokalnych samorządów z Funduszu Inwestycji Samorządowych.
Dzień wcześniej podobne nowiny obwieścił m.in. w Łęcznej, Lubartowie, Łukowie i Świdniku.
Komisariat, firma, wojsko
W środę premier odwiedził też komisariat w Suścu, gdzie przypomniał o odtwarzaniu posterunków policji przez rząd PiS. A w siedzibie jednej z firm w Krasnymstawie opowiadał o korzyściach dla przedsiębiorców płynących z tzw. tarczy antykryzysowej.
Podczas każdej z wizyt zachęcał do głosowania na Andrzeja Dudę w drugiej turze wyborów prezydenckich.
W kampanię aktywnie zaangażował się też Jacek Sasin, poseł z okręgu chełmskiego, wicepremier i minister aktywów państwowych. Wczoraj nie tylko towarzyszył premierowi, ale też zorganizował spotkania z podobnym przekazem w Puławach i Dęblinie. W poniedziałek był z kolei w Zamościu.
Wynik wyborów decyduje się teraz
– Po godz. 21 w niedzielę wprowadziliśmy nową prędkość kampanii. Widać energię i zaangażowanie ludzi. Pokazujemy, że mamy pomysł i wiemy czego dla Polski chcemy – podkreśla Artur Soboń, poseł PiS z Lublina i wiceminister aktywów państwowych. – Teraz decyduje się wynik wyborów. To kluczowe dni.
Inny z lubelskich posłów i członek sztabu Andrzeja Dudy Przemysław Czarnek potwierdza, że na dniach planowana jest kolejna wizyta Andrzeja Dudy w naszym regionie. Prawdopodobnie nie przyjedzie jednak do Lublina.
– Siłą rzeczy jest wiele innych miejsc, które muszą się znaleźć na jego trasie, jak chociażby Zamość. Szczegóły są jeszcze w trakcie ustalania – mówi nam Czarnek.
Według nieoficjalnych informacji to właśnie w Zamościu Andrzej Duda miałby zakończyć swoją kampanię. Wieńczące ją spotkanie miałoby się odbyć na Rynku Wielkim wieczorem 10 lipca, tuż przed nastaniem ciszy wyborczej.
„Rząd dziś nie pracuje”
Nie wiadomo, czy na Lubelszczyźnie przed drugą turą pojawi się Rafał Trzaskowski.
– Wysłaliśmy zaproszenie i bardzo chcemy tej wizyty, ale są jeszcze regiony, których Rafał Trzaskowski nie odwiedził. A w naszym województwie był już przed pierwszą turą – mówi Michał Krawczyk, lubelski poseł Koalicji Obywatelskiej. I dodaje: – Nie mamy premiera i ministrów, ale mamy posłów. Wszyscy działają w swoich okręgach, jesteśmy cały czas w trasie.
Krzysztof Grabczuk, poseł KO z Chełma. – Rząd dziś nie pracuje. Nikt nie wykonuje swoich obowiązków, wszyscy jeżdżą po kraju i pracują na rzecz kampanii. Tak nie powinno być. To pokazuje, że Andrzej Duda nie jest prezydentem wszystkich Polaków, tylko partii rządzącej.
Działania zgodne z logiką
Politolog i medioznawca z UMCS dr Wojciech Maguś: – Ewidentnie politykom PiS zależy na tym, by tam, gdzie partia ma duże poparcie, zmaksymalizować uczestnictwo swoich zwolenników w drugiej turze wyborów. To może przełożyć się na wynik, choć nie bez znaczenia będą także kształt i efekty ewentualnych debat przedwyborczych z udziałem obu kandydatów – zauważa dr Maguś. – Myślę, że działania sztabu Rafała Trzaskowskiego będą zmierzały do zmobilizowania wyborców w tych częściach kraju, w których to on miał większe poparcie. To jest zgodne z logiką kampanii wyborczych.















Komentarze