Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

Piłkarki Górnika Łęczna zagrają KKS Czarnymi Sosnowiec

Dla mistrzyń Polski będzie to starcie o wielką stawkę
Piłkarki Górnika Łęczna zagrają KKS Czarnymi Sosnowiec
Sobotni mecz rozpocznie się o godz. 11.45 i będzie relacjonowany na żywo na antenie TVP Sport

Autor: MACIEJ KACZANOWSKI/Archiwum

Wszystko przez niespodziewaną porażkę łęcznianek w ostatnim spotkaniu z AZS UJ Kraków. Przypomnijmy, że podopieczne Piotra Mazurkiewicza przeważały przez całe spotkanie. W końcówce jednak straciły bramkę, co sprawiło, że po raz pierwszy od maja 2019 r. schodziły z boiska pokonane. To sprawiło, że już na starcie sezonu znalazły się w trudnej sytuacji. Czarni Sosnowiec, ich najpoważniejszy rywal w wyścigu o mistrzowską koronę, pokonał 1:0 LKS Rolnik B. Głogówek i z kompletem punktów przewodzi ligowej tabeli. Górnik traci do lidera trzy „oczka”, a ewentualna porażka sprawiłaby, że sytuacja łęcznianek już na samym początku sezonu byłaby bardzo trudna. Sobotni mecz rozpocznie się o godz. 11.45 i będzie relacjonowany na żywo na antenie TVP Sport.

Nie jest wykluczone, że skład Górnika w najbliższym czasie jeszcze się poszerzy. Kontrakt z hiszpańską Sevillą rozwiązała Emilia Zdunek. – Nowy sezon nie wystartuje zgodnie z planem i na ten moment nie wiadomo, kiedy to nastąpi. Od pięciu miesięcy nie rozegrałam żadnego meczu. Zgodnie z obostrzeniami hiszpańskiego rządu nadal nie możemy rozgrywać nawet żadnych sparingów. Biorąc pod uwagę te okoliczności, zbliżające się ważne spotkania reprezentacji Polski w eliminacjach do mistrzostw Europy oraz związany z tą całą sytuacją mój stan psychiczny podjęłam decyzję o rozwiązaniu umowy z Sevillą. Przez długi czas zastanawiałam się, co zrobić. Ostatecznie po wielu rozmowach wspólnie z władzami klubu doszliśmy do wniosku, że najlepszą opcją będzie rozwiązanie umowy za porozumieniem stron. Zrozumieli mnie, moje obawy i to zaakceptowali. Dla mnie najważniejsze jest to, że to była moja, bardzo dobrze przemyślana decyzja, której nie podjęłam pod żadną presją. Na razie wracam do Polski, a co będzie dalej, czas pokaże – powiedziała portalowi Łączy Nas Piłka Emilia Zdunek.

Przypomnijmy, że 27-letnia pomocniczka na Półwysep Iberyjski trafiła właśnie z Górnika Łęczna, gdzie była jedną z najważniejszych zawodniczek. Zdunek obecnie szuka klubu i jak się nieoficjalnie dowiedzieliśmy Górnik jest jedną z opcji poważnie rozważanych przez samą reprezentantkę Polski.

Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Komentarze

ALARM 24

Masz dla nas temat?

Daj nam znać pod numerem:

+48 691 770 010

Kliknij i poinformuj nas!

Reklama

CHCESZ BYĆ NA BIEŻĄCO?

Reklama
Reklama
Reklama