Pierwszy z takim biznesem zjawił się Bolt (wcześniej pod nazwą Taxify), który od teraz ma konkurencję w postaci Ubera.
Obie firmy nie są formalnie przewoźnikami, tylko pośrednikiem, który poprzez aplikację na telefony komórkowe kontaktuje pasażera z kierowcą.
Za kurs można zapłacić gotówką lub „podpiętą” pod aplikację kartą płatniczą.














Komentarze