W centrum Łomaz stanęło niedawno wielkie metalowe serce. To pojemnik na plastikowe nakrętki. – Kosz będzie służył do różnych akcji charytatywnych, a zebrane nakrętki zostaną przeznaczone na wsparcie leczenia dzieci z niepełnosprawnością– zaznacza Jerzy Czyżewski wójt gminy Łomazy. Samorząd kupił pojemnik za własne środki.
Zainteresowanie jest bardzo duże, bo pojemnik został wypełniony nakrętkami w kilka dni. W ten sposób samorząd chce wesprzeć Zuzię Witek z Międzyrzeca Podlaskiego.
Dziewczynka zmaga się z rzadką chorobę genetyczną. Aby mogła się prawidłowo rozwijać potrzebna jest kosztowna rehabilitacja. Dokładnie to trisomia mozaikowa chromosomu 9.
W Polsce odnotowano tylko 5 przypadków tej choroby, a na świecie 30. – Jeszcze do końca nie wiadomo jak ją leczyć. Choroba objawia się częściową niepełnosprawnością intelektualną, opóźnionym rozwojem, wadami serduszka, niepełnosprawnością w obrębie twarzy i czaszki oraz trudności w siadaniu i staniu – opowiada mama Zuzi. Pieniądze pozwolą 4-letniej dziewczynce wyjechać na turnus rehabilitacyjny.
Komentarze