Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

Czy radni Kraśnika wycofają się z uchwały anty-LGBT? Trwa sesja

Radni Kraśnika mogą wycofać się z podjętego w 2019 roku stanowiska. To dokument, przez który miastem zainteresowały się nawet najpoważniejsze, światowe media.
Czy radni Kraśnika wycofają się z uchwały anty-LGBT? Trwa sesja
Wrzesień 2020 i sesja Rady Miasta Kraśnik ws. uchwały anty-LGBT

Autor: Piotr Michalski

Radni miasta Kraśnik stanowisko, nazwane potocznie jako uchwała anty-LGBT, podjęli w 2019 roku. Odbiło się to szerokim echem nie tylko w Polsce, ale następnie też w Europie.

Pośmiewisko Europy

Przed zgubnymi skutkami utrzymywania w mocy „stanowiska dotyczącego powstrzymania ideologii LGBT przez wspólnotę samorządową” ostrzegała np.  norweska minister spraw zagranicznych: „Kraśnik i gminy z podobnymi deklaracjami nie otrzymały wsparcia projektowego w bieżącym okresie finansowania i nie otrzymają takiego wsparcia, dopóki te deklaracje pozostają w mocy” – zapowiedziała minister.

Niedawno o Kraśniku i uchwale pisał New York Times. – Staliśmy się pośmiewiskiem Europy, a to obywatele, a nie lokalni politycy, ucierpieli najbardziej – mówił w NYT Wojciech Wilk, burmistrz Kraśnika, a sam autor artykułu decyzję radnych nazwał „kosztownym wstydem”. Chodzi o to, że stanowisko uczyniła z Kraśnika „synonimem homofobii”.

Mimo krytyki radni twardo obstawali przy swoim stanowisku i np. we wrześniu 2020 roku radni podtrzymali swoje stanowisko.

Trwa sesja

W czwartek radni po raz kolejny zajmowali się sprawą. Czy tym razem wycofają się ze stanowiska? Sesja właśnie trwa.

Wojciech Wilk wnioskuje o wprowadzenie do porządku obrad i podjecie jeszcze jednej uchwały wycofującej stanowisko anty-LGBT. – Tematyka jest nam doskonale znana – powiedział burmistrz. Była trzykrotnie omawiana na posiedzeniach Rady Miasta Kraśnik. – Rozmawialiśmy też poza obradami sesji. Dlatego też ośmielam się przedstawić państwa jeszcze raz ten temat.

Radni chcą się donieść do tego wniosku. – Pani przewodnicząca mówiła, że będzie można zabrać głos – powiedział radny Paweł Kurek (Polska 2050), który podziękował burmistrzowi za tę inicjatywę.

– Przed chwilą usłyszałem jedno wielkie kłamstwo. Nie może pan mówić, panie radny Paweł Kurek, że Kraśnik stracił finansowo (na tej uchwale-red.) – radny Jerzy Misiak (PiS).

– Jestem bardzo zdegustowany zniesmaczony takim uprawianiem polityki w naszym mieście – denerwuje się radny Tomasz Saj (Klub radnych PiS), podkreślając, że radni nie znają treści uchwały. – Ja nie mam zamiaru brać udziału w tej farsie.

Już wiadomo, że rada zajmie się tematem. Za wprowadzeniem punktu pod obrady „za” było 9 radnych (brało udział 19), przeciw – 7, a 3 się wstrzymało.

"Nie zrozumiałem"

Tyle że w głosowaniu nad całym porządkiem obrad nie było bezwzględnej większości ustawowego składu rady (czyli 11 głosów za, głosów wstrzymujących i przeciwko nie liczy się). W związku z tym została zarządzona przerwa.

Po niej wiceprzewodniczący rady Jarosław Jamróz złożył wniosek o przeprowadzenie reasumpcji głosowania nad porządkiem obrad. – Nie zrozumiałem tego głosowania – tłumaczył wiceprzewodniczący Jarosław Jamróz, szef klubu radnych PiS. – Tych nowych uchwał było dość dużo. Zagalopowałem się – argumentował wiceprzewodniczący.

Wniosek wiceprzewodniczącego o reasumpcję głosowania poparła większość radnych (13). Większość głosujących ponownie przyjęła porządek obrad wraz z wprowadzonymi dzisiaj projektami uchwał (za –12 radnych, przeciw – 1, wstrzymało się 7 radnych)


Podziel się
Oceń

Komentarze

ALARM 24

Masz dla nas temat?

Daj nam znać pod numerem:

+48 691 770 010

Kliknij i poinformuj nas!

Reklama

CHCESZ BYĆ NA BIEŻĄCO?

Reklama
Reklama
Reklama