Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

Każda minuta decyduje o życiu. Szansa dla Kuby to kosztowna operacja w USA

Kuba Pawęzka ma zaledwie 3 lata, a za sobą już trzy poważne operacje. Przed nim kolejna, ratująca życie. Jej termin wyznaczono już na 17 sierpnia. Zabieg nie dojdzie jednak do skutku jeśli rodzina nie zbierze odpowiedniej sumy pieniędzy.
Każda minuta decyduje o życiu. Szansa dla Kuby to kosztowna operacja w USA

>>> Pomoc dla Kuby: siepomaga.pl/kuba-pawezka

– Ciąża przebiegała prawidłowo. Lekarze nie zauważyli, że coś jest nie tak. W 34 tygodniu ciąży poszłam na kolejne badania. Byłam spokojna, bo to miała być standardowa wizyta. Z Biłgoraja karetką przetransportowano mnie jednak do szpitala w Lublinie. Tam, po badaniach, stwierdzono, że trzeba wykonać cesarskie cięcie. Dostałam do podpisania kartkę, że jestem świadoma, że dziecko może umrzeć – mówi Elwira Pawęzka. – Dokładnie pani nie opowiem jak to było. Byłam w szoku. Z drugiej części dnia niewiele pamiętam – przyznaje mama chłopca.

Kubuś po urodzeniu był reanimowany. Kolejne dwa miesiące spędził w inkubatorze.

– Lekarze nie wiedzieli co mu jest. Bez przerwy dowiadywaliśmy się o kolejnych problemach. Wiotkość mięśni, skolioza, opóźniona i niejednorodna mielinizacja w obrębie pnia mózgu, globalne opóźnienie rozwoju, astma wczesnodziecięca, padaczka lekooporna to tylko niektóre z nich – wylicza mama chłopca. – Każdy dzień przynosił kolejny cios, a lista chorób mojego synka zaczynała się wydłużać. Pamiętam te momenty, w których bałam się każdego następnego zdania, jakie powie lekarz.

Kubuś przeszedł dwie operacje przepukliny i operację choroby refleksowej. W tej chwili największym zagrożeniem jest skolioza.

– Z jej powodu klatka piersiowa syna przestała rosnąć. Płuca, serce, żołądek, pęcherz, jelita są poprzesuwane. W każdej chwili może dojść do ich niewydolności. Już teraz Kuba ma ogromne problemy z oddychaniem. Może się udusić – nie kryje Elwira Pawęzka.

Szansę na życie daje operacja w USA. Kobieta kupiła już bilety na 10 sierpnia. Pierwsza operacja ma być przeprowadzona 17 sierpnia. Po niej zaplanowane są kolejne mniejsze zabiegi.

– Otrzymaliśmy już kosztorys mówiący o milionie złotych. Dla nas to gigantyczne pieniądze. Nie mamy własnego mieszkania. Mamy jeszcze dwójkę starszych dzieci. Jedno z nich jest niepełnosprawne. Pracuje tylko mój mąż, dlatego bez pomocy nie poradzimy sobie – mówi wprost pani Elwira.

Tak możesz pomóc

Zbiórka na leczenie chłopca odbywa się pod adresem siepomaga.pl/kuba-pawezka


Podziel się
Oceń

Komentarze

ALARM 24

Masz dla nas temat?

Daj nam znać pod numerem:

+48 691 770 010

Kliknij i poinformuj nas!

Reklama

CHCESZ BYĆ NA BIEŻĄCO?

Reklama
Reklama
Reklama