Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama Wojewódzki Urząd Pracy

Samorządowcy pełni strachu. Przez "Polski Ład" stracą olbrzymie pieniądze?

Stracimy dużo pieniędzy – alarmują samorządy przeciwne reformie podatkowej planowanej przez rząd w ramach „Polskiego Ładu”. Sam Lublin miałby stracić w przyszłym roku 147 mln zł, Zamość szacuje ubytek na 20 mln zł, a Puławy na 13,5 mln zł
Samorządowcy pełni strachu. Przez "Polski Ład" stracą olbrzymie pieniądze?
Tylko Lublin ma stracić ponad 147 mln zł na podatkach. Mógłby za to kupić 50 nowych trolejbusów

Autor: Maciej Kaczanowski/archiwum

– Skutki byłyby dla nas straszne – uważa Elżbieta Grzęda, skarbniczka Puław. Podobnie ocenia to prezydent Lublina. – Szacowany ubytek dochodów wszystkich samorządów oznacza drastyczne zmniejszenie ich samodzielności finansowej – komentuje Krzysztof Żuk. – Staniemy przed realnym problemem związanym z brakiem skonstruowania budżetu na przyszły rok, z uwagi na drastyczne zmniejszenie dochodów.

Polski Ład

Ten niepokój samorządowców budzi projekt zmian podatkowych przygotowany w Ministerstwie Finansów. Resort mówi o historycznej obniżce podatków i historycznej podwyżce kwoty wolnej od podatku. – Zyska 18 mln osób – zachwala minister Tadeusz Kosiński. – Prawie 9 mln osób przestanie płacić PIT. Nie będą go płacić osoby najuboższe i dwie trzecie emerytów i rencistów. Czyli aż dla 90 proc. osób płacących podatki nowe rozwiązania są korzystne lub neutralne.

– Zapłacimy my wszyscy – przekonuje tymczasem Związek Miast Polskich, z którego wyliczeń wynika, że w ciągu 10 lat samorządy stracą na „Polskim Ładzie” aż 145 miliardów zł, a w tym samym czasie budżet państwa ma zyskać per saldo 27 miliardów zł. – Stracą zwłaszcza miasta, których budżety są oparte na udziałach w PIT – twierdzi ZMP. – To oznacza mniej pieniędzy nie tylko na inwestycje, ale także na bieżącą działalność miast, a więc ograniczenie wydatków na edukację, transport miejski, usługi komunalne czy kulturę.

Związek uruchomił specjalną stronę internetową (natwojkoszt.pl), na której każdy może sprawdzić, o ile może zbiednieć w przyszłym roku kasa jego gminy lub powiatu. – Z wyliczeń dokonanych przez ZMP wynika, że Lublin straci na programie Polski Ład ponad 147 mln zł rocznie – twierdzi Justyna Góźdź z lubelskiego Ratusza. – Za taką kwotę można np. zakupić około 50 trolejbusów lub autobusów elektrycznych, lub wyremontować w mieście ok. 50 km jednojezdniowych ulic, wymieniając nawierzchnię jezdni i chodnika.

Puławy miałyby stracić w przyszłym roku ponad 13,5 mln zł. – Taki spadek dochodów zachwiałby finansami miasta – ocenia Grzęda.

Z kalkulacji ZMP wynika, że budżet Białej Podlaskiej mógłby stracić prawie 18 mln zł rocznie, Chełma stopniałby o niemal 19 mln zł, a Zamościa o blisko 20 mln zł. Spodziewane skutki dla Świdnika to ubytek prawie 11 mln zł, Kraśnik miałby stracić 7 mln zł rocznie, zaś Lubartów 6 mln zł.

Problem miałby dotyczyć nie tylko miast, ale również gmin wiejskich. – My wyliczyliśmy, że może to być ubytek rzędu 2 mln zł – mówi Stanisław Gołębiowski, wójt Końskowoli.

– Bezwzględnie domagamy się pełnej rekompensaty spodziewanego ubytku dochodów poprzez podwyższenie udziału we wpływach z podatku PIT i CIT – stwierdza prezydent Żuk. Oczekuje, że prace nad tym mechanizmem będą prowadzone równocześnie z samą reformą, a nie odkładane na później.

– Osobiście nie wierzę w to, że rząd nie przygotuje żadnych rekompensat dla gmin. Jeśli by do tego doszło, nie byłoby nas stać na żaden wkład własny przy inwestycjach. Nie skorzystalibyśmy z żadnego programu – przekonuje wójt Końskowoli. W Lublinie mają podobne obawy, że trzeba będzie ciąć wieloletnie plany inwestycji, a uboższe miasto będzie mniej wiarygodne dla kredytodawców. – Utrudnione zapewne będą negocjacje z bankami co do finansowania nowych inwestycji – ocenia Żuk.

Ministerstwo Finansów, które pod koniec lipca rozpoczęło konsultacje społeczne w sprawie zmian fiskalnych, planuje, że nowe przepisy zaczną obowiązywać od 1 stycznia 2022 r.


Podziel się
Oceń

Komentarze

ALARM 24

Masz dla nas temat?

Daj nam znać pod numerem:

+48 691 770 010

Kliknij i poinformuj nas!

Reklama

CHCESZ BYĆ NA BIEŻĄCO?

Reklama
Reklama