Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama Wojewódzki Urząd Pracy

Jedyne takie centrum w Polsce. "Czuję dumę i satysfakcję"

Marzenia się nie spełniają, marzenia się spełnia – mówi Anna Chwałek, założycielka i prezeska Wspólnego Świata. To stowarzyszenie, które pomagam osobom z autyzmem. A marzenia, które nabrały już realnych kształtów to Centrum Pomocy Osobom z Autyzmem. Jedyny taki kompleks w Polsce.
Jedyne takie centrum w Polsce. "Czuję dumę i satysfakcję"
Otwarcie nowych obiektów we wrześniu. W środku: Anna Chwałek

Autor: Bartosz Wołoszko

Anna Chwałek założyła Wspólny Świat w 2007 roku po tym, jak u jej syna Jakuba zdiagnozowano autyzm. To właśnie wtedy postanowiła wziąć sprawy w swoje ręce. Zaczęła od studiów psychologicznych.

Później przyszedł czas na stowarzyszenie. Na początku Wspólny Świat zajmował obiekt przy ulicy Pokoju, gdzie nadal funkcjonuje część grup podopiecznych. Ale w związku z tym, że potrzeby stale rosły, stowarzyszenie zaczęło też wynajmować pomieszczenia w budynku przy Warszawskiej. Jednak z czasem te dwie siedziby nie wystarczały.

– Prowadzenie działalności w różnych lokalizacjach i w budynkach w złym stanie technicznym niejako wymusiło na nas decyzję o budowie kompleksowego Centrum Pomocy Osobom z Autyzmem – opowiada Anna Chwałek.

– Nad tym projektem pracowaliśmy 8 lat. To są setki spotkań i rozmów – nie ukrywa pani prezes.

Nieprzewidziane

W 2014 roku rada miasta w Białej Podlaskiej dała zielone światło na przekazanie stowarzyszeniu za symboliczną złotówkę działki po zajeździe "U Radziwiłła" przy ulicy Powstańców.

W 2017 roku ruszyła już budowa pierwszego etapu Centrum. I po dwóch latach z sukcesem udało się otworzyć przedszkole oraz ośrodek terapii i diagnostyki.

– Następnie, już w listopadzie 2019 roku, rozpoczęliśmy budowę kolejnego etapu – dodaje założycielka stowarzyszenia.
Po drodze Anna Chwałek musiała się zmierzyć z czymś zupełnie nieprzewidzianym. W lipcu 2020 roku, publicznie podzieliła się informacją o swojej chorobie.

– W ostatnim czasie pojawiło się sporo pytań związanych z moją nieobecnością w pracy. Rzeczywiście, zdiagnozowano u mnie nowotwór. Obecnie leczę się i to leczenie pewnie będzie długie, co spowoduje moją dalszą nieobecność w pracy – mówiła na facebookowym nagraniu założycielka stowarzyszenia.

Ale już wtedy, pani prezes zapewniała, że inwestycja związana z budową Centrum Pomocy Osobom z Autyzmem idzie zgodnie z planem. I rzeczywiście, kilka tygodniu temu podopieczni Wspólnego Świata mogli się cieszyć z tych kolejnych nowych obiektów. Przy ulicy Powstańców tym razem powstały środowiskowy dom pomocy oraz szkoła przysposabiająca do pracy wraz z pomieszczeniami, które w przyszłości można przekształcić na dom pobytu stałego dla osób dorosłych z autyzmem.

Poczucie bezpieczeństwa

– To był ważny dzień dla stowarzyszenia. Czuję dumę i satysfakcję. Zaczyna budzić się we mnie poczucie bezpieczeństwa jeśli chodzi o przyszłość mojego syna i innych dorosłych osób z autyzmem – przyznaje szefowa stowarzyszenia.

Uroczyste otwarcie zgromadziło pokaźną publiczność. – Po raz kolejny przekonaliśmy się, jak dużo osób o wielkich sercach i ogromnej wrażliwości jest wokół nas. Byli z nami nasi przyjaciele, darczyńcy, osoby nas wspierające i kibicujące naszym działaniom i ci, którzy niosą nam wszelką pomoc.

Ale oprócz tej radości, wciąż są pewne znaki zapytania.

– Ciągle mamy obawy, bo brakuje systemowych rozwiązań dotyczących finansowania dla dorosłych z autyzmem, choćby jeśli chodzi o domy pobytu stałego – zwraca uwagę Anna Chwałek. A problem jest naglący, bo statystyki pokazują, że z roku na rok dzieci z zaburzeniami autyzmu przybywa. Niestety: obecnie polskie realia wyglądają tak, że po zakończonej edukacji osoby z autyzmem pozostają najczęściej w domach pod opieką swoich rodziców. Nie przyjmują ich ani środowiskowe domy samopomocy czy warsztaty terapii zajęciowej.

Nadal niewiele jest placówek dziennego wsparcia dla dorosłych osób z autyzmem, które prowadzą dla nich terapię, aktywizację społeczną i zawodową. Centrum Pomocy Osobom z Autyzmem w Białej Podlaskiej ma jednak duże ambicje, a rodzice i terapeuci podopiecznych temu kibicują.

Małymi kroczkami do przodu

– Mój syn Kacper ma 15 lat, a od 10 jesteśmy we Wspólnym Świecie. Widzę dużą poprawę – przyznaje Jolanta Sajewicz. – Syn może wejść do dużego sklepu bez wrzasków i pisków, a wcześniej był z tym ogromny problem. Jest bardziej samodzielny. Różne terapie dają efekty – podkreśla pani Jolanta i dodaje, że chce, aby Kacper kontynuował naukę i dorosłe życie w placówce.

12-letni Szymon od 8 lat jest pod opieką stowarzyszenia. – Gdy tu trafiliśmy, Szymek nie mówił i był pieluchowany. Teraz mały kroczkami idziemy do przodu – cieszy się Remigiusz Jasiński, ojciec Szymona. – Jestem spokojniejszy o przyszłość. Nie muszę się martwić co będzie , gdy nas zabraknie.

Nowe obiekty chwalą też terapeuci.

– Szkoła jest na wysokim standardzie. Realizujemy zajęcia między innymi w ramach warsztatów ceramicznych, kucharskich, czy ogrodniczych – wylicza Anna Pawłowska, nauczycielka w szkole przysposabiającej do pracy. – Sale są bogato wyposażone, nawet siłownia tu powstała czy pomieszczenie do relaksacji, gdzie można oglądać filmy lub słuchać muzyki. Łatwiej będzie pracować nam, ale również osobom z autyzmem łatwiej odnaleźć się w takiej przestrzeni – podkreśla Pawłowska.

Przyszłość

Wspólny Świat stawia na różne formy terapii, choćby oprócz zając logopedycznych, wychowankowie mogą korzystać na przykład z warsztatów ceramicznych, które prowadzą Renata Rychlicka i Małgorzata Tymoszuk.

– Te zajęcia pomagają w rozwijaniu sprawności manualnych i ruchowych, uwolnieniu i odreagowaniu nagromadzonych emocji, zmniejszeniu poziomu napięcia poprzez kontakt ze sztuką czy budowaniu umiejętności naśladowania i rozwijaniu wyobraźni twórczej – tłumaczą instruktorki.

W grafiku są też popołudniowe zajęcia przygotowujące do samodzielnego życia. – Wtedy rozwijamy umiejętności w zakresie podstawowych, codziennych potrzeb życiowych związanych między innymi z przygotowaniem posiłków – tłumaczą terapeutki.

Budowa obiektów, które otwarto we wrześniu, kosztowała ponad 10 mln zł, z czego ok. 6 mln zł to dofinansowanie ze środków transgranicznych. Reszta to był wkład własny stowarzyszenia zebrany między innymi dzięki darczyńcom. Obecnie Wspólny Świat otacza opieką ponad 300 osób.

– To nie tylko dzieci, ale również dorosłe osoby – przyznaje Anna Chwałek. – Przed nami ostatni etap, bo chcemy tu zbudować jeszcze szkołę podstawową, bo nasz budynek przy ulicy Pokoju jest w dramatycznym stanie.

Jak można pomóc stowarzyszeniu?

Na przykład przekazując darowiznę:
Fundacja "Wspólny Świat"
nr konta: 48 8025 0007 00416377 2000 0010
Bank Spółdzielczy Biała Podlaska ul. Moniuszki 12

Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Komentarze

ALARM 24

Masz dla nas temat?

Daj nam znać pod numerem:

+48 691 770 010

Kliknij i poinformuj nas!

Reklama

CHCESZ BYĆ NA BIEŻĄCO?

Reklama
Reklama