Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

Czarni Połaniec – Chełmianka 0:3. Znowu drugie miejsce

Piłkarze Chełmianki powtórzyli sukces sprzed roku. Wówczas pierwszy raz w historii klubu zakończyli sezon w III lidze na drugim miejscu w tabeli. Po sobotnim zwycięstwie nad Czarnymi Połaniec 3:0 znowu uplasowali się na drugiej pozycji, chociaż tym razem apetyty w Chełmie były ciut większe.
Czarni Połaniec – Chełmianka 0:3. Znowu drugie miejsce

Autor: Chełmianka Chełm/facebook

Podopieczni Tomasza Złomańczuka długi liczyli się nawet w walce o awans. Z wyścigu o II ligę odpadli dopiero w 32. kolejce, kiedy ulegli w Sieniawie tamtejszemu Sokołowi 0:1. Przed ostatnią serią gier mogli za to wyprzedzić jeszcze ŁKS Łagów. Potrzebowali jednak nie tylko wygranej w Połańcu, ale i porażki ŁKS w Tomaszowie Lubelskim. Tamtejsza Tomasovia sprawiła w końcówce miłą niespodziankę i pokonała wyżej notowanego przeciwnika 3:2. Swoje zrobili też biało-zieloni.

Już w 17 minucie po akcji lewym skrzydłem Dawida Skoczylasa i jego dograniu pod bramką formalności z bliska dopełnił jedynie Patryk Czułowski. Skromne prowadzenie goście utrzymali do końca pierwszej połowy. A powinni prowadzić wyżej. Świetnej szany nie wykorzystał Paweł Myśliwiecki, a groźnie uderzali jeszcze: Krystian Wójcik, czy Czułowski.

Wydawało się, że po przerwie przyjezdnych czeka spokony wieczór. A tymczasem szybko pojawiły się schody. Tuż po wznowieniu gry małe nieporozumienie w szeregach Chełmianki wykorzystali rywale. Napastnik Czarnych wychodził sam na sam z Sebastianem Ciołkiem, ale bramkarz zatrzymał przeciwnika faulem tuż przed szesnastką i wyleciał z boiska, z czerwoną kartką. Inna sprawa, że chwilę wcześniej powinien zostać odgwizdany spalony, co sygnalizowali goście.

Czarni długo z gry w liczebnej przewadze się jednak nie cieszyli. Wystarczyło kilkadziesiąt sekund i Paweł Bażant obejrzał drugie „żółtko”, a siły na boisku się wyrównały. W końcówce piłkarze trenera Złomańczuka upewnili się, że zabiorą do domu trzy punkty. Najpierw Czułowski przejął piłkę i podprowadził pod pole karne rywali, a tam dobrze w szesnastkę zagrał Myśliwiecki. Wszystko strzałem do siatki wykończył za to Hubert Giletycz. Po chwili Chełmianka wyszła z kontrą trzech na trzech, a golem na 0:3 akcję wykończył Myśliwiecki.

Czarni Połaniec – Chełmianka Chełm 0:3 (0:1)

Bramki: Czułowski (17), Giletycz (74), Myśliwiecki (76).

Chełmianka: Ciołek – Wiatrak, Mazurek, Duda (68 Dziubiński), Budzyński (76 Wołos), Piekarski, Bonin, Czułowski (68 Giletycz), Skoczylas, Wójcik (47 Długosz), Myśliwiecki.

Czerwone kartki: Bażant (Czarni, 59 min, za drugą żółtą) – Ciołek (Chełmianka, 47 min, za faul).

Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Komentarze

ALARM 24

Masz dla nas temat?

Daj nam znać pod numerem:

+48 691 770 010

Kliknij i poinformuj nas!

Reklama

CHCESZ BYĆ NA BIEŻĄCO?

Reklama
Reklama
Reklama