Koncepcja całości nawiązuje do tzw. speed datingu czyli szybkich randek, ale w wersji przygotowanej przez ZDK będzie czymś więcej. Uczestnicy spotkają się i na początek wezmą udział w zabawach integracyjnych.
– Co ważne, każdy z naszych gości będzie miał prawo przy tym wyraźnie zaznaczyć granice swojej prywatności – zastrzega Diana Maciąg, kierownik działu marketingu w ZDK.
Później przyjdzie czas na chwilę przy ciastkach i lampce wina, na rozluźnienie i wreszcie szybkie spotkania w cztery oczy.
– Panie będą siedziały przy stoliczkach, a panowie mają do nich kolejno podchodzić. Każdy dostanie na rozmowę trzy minuty, gdyby się nie kleiły, przygotujemy specjalne karteczki z pomocniczymi pytaniami do wykorzystania – zdradza Diana Maciąg.
Będzie też trzecia część, typowo kulturalna, m.in. z muzyką na żywo i konkursami, w których do wygrania przewidziano wejściówki na wydarzenia organizowane w ZDK.
Co ważne, podczas całej „Kulturalnej Randki” uczestnicy, zgodnie z regulaminem nie mogą wymieniać się żadnymi szczegółowymi danymi: nazwiska, numerami telefonów czy adresami.
– Te mogą otrzymać dopiero po wszystkim pod warunkiem, że konkretna pani wskaże konkretnego pana, a on właśnie ją. Jednostronne zainteresowanie nie wystarczy – zastrzega nasza rozmóczyni.
Całość ma trwać ok. 2 godzin. Liczba miejsc jest ograniczona do 15 pań i 15 panów. Najpewniej uda się wszystkie miejsca zapełnić, bo w podobnym wydarzeniu, organizowanym po raz pierwszy w zeszłym roku wzięło udział 14 par.
Jak się dowiadujemy, kilka z nich nawiązało kontakt także po tej pierwszej „szybkiej randce”. Wówczas organizatorzy nie wyznaczyli żadnych granic wiekowych, co niektórzy z uczestników im wytknęli. Dlatego teraz do udziału zapraszane są wyłącznie osoby między 35 a 50 rokiem życia. Aby wziąć udział w „Kulturalnej Randce” należy wypełnić kartę zgłoszenia dostępną w sekretariacie ZDK i na stronie internetowej placówki i przekazać ją organizatorom najpóźniej do 8 lutego. Udział w spotkaniu planowanym trzy dni później jest płatny, kosztuje 30 zł.
