Podczas dziesiątej edycji wydarzenia można było oglądać pokazy m.in. driftu, stuntu i freestylu motocrossowego. Do tego panele z moto–influencerami oraz wystawy aut i motocykli. Nie zabrakło ryku silników i pisku opon.
Podczas imprezy można było zapoznać się z nowościami motoryzacyjnymi, obejrzeć auta luksusowe czy zrobić zdjęcie z klasykami motoryzacji. Swoje cacka prezentowały m.in. Tesla i Mercedes. Były to samochody hybrydowe i elektryczne. Moto Session to nie tylko premiery samochodów.
Dużym zainteresowaniem cieszyły się dwie hale pełne imponujących modeli samochodów i motocykli, strefa dealerów i detailingu.
Uczestnicy mogli spróbować swoich sił na symulatorach jazdy połączonych z VR, sztuk walki czy dachowania. Dla młodszych Spice Gears Academy przygotowało warsztaty robienia samochodów – robotów z klocków LEGO.
Impreza potrwa do niedzieli.
