Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

Wysoka porażka MKS Lublin na inaugurację Ligi Mistrzyń w Podgoricy

Ze spuszczonymi głowami będą wracały z Podgoricy zawodniczki MKS Lublin. Mistrzynie Polski zderzyły się w niedzielę ze ścianą i przegrały w pierwszej kolejce Ligi Mistrzyń z Buducnost Podgorica 19:31
Wysoka porażka MKS Lublin na inaugurację Ligi Mistrzyń w Podgoricy
Dorota Małek i jej koleżanki nie będą miło wspominać wyjazdu do Podgoricy (JACEK ŚWIERCZYŃSKI)
O tym, ze podopiecznym Edwarda Jankowskiego ciężko będzie o korzystny rezultat było już wiadomo na długo przed pierwszym gwizdkiem. Sytuacja pogorszyła się jeszcze w piątek, kiedy poważnej kontuzji doznała Joanna Szarawaga. MKS został bez obrotowej i w trybie pilnym na mecz powołano Joannę Drabik. Była zawodniczka KSS Kielce była już w drodze do Dobrzenia Wielkiego, gdzie miała zagrać w rezerwach MKS. 20-latka wysiadła w Radomiu i w sobotę rano pojawiła się na lotnisku w Świdniku. Drugą nieobecną w Czarnogórze była Alesia Mihdaliova, która wyjechała na Białoruś wyrabiać nowy paszport. Obie drużyny wczorajszy mecz rozpoczęły mocno stremowane, przez co w pierwszych minutach mnożyły się proste straty. Zdecydowanie szybciej nerwy opanowały gospodynie, które już w dziewiątej minucie prowadziły 4:2. Edward Jankowski próbował ratować sytuację biorąc przerwę na żądanie, ale niewiele ona wniosła. Polki dalej pchały się środkiem boiska, gdzie spotykały się ze ścianą złożoną z defensorek ekipy z Czarnogóry. Nawet jeśli udało im się przebić przez ten mur, to nie były w stanie pokonać kolejnej przeszkody – bramkarki Clary Woltering. Niemka spisywała się fenomenalnie i przez cały mecz broniła na bardzo wysokiej skuteczności. MKS źle funkcjonował również w defensywie, gdzie lublinianki nie były w stanie poradzić sobie z Gristiną Georgianą Neagu. Rumunka wspólnie z Dunką Camillą Dalby co chwila rozbijały obronę przyjezdnych. Teraz mistrzynie Polski czeka bardzo trudny tydzień. Już w środę na własnym terenie zmierzą się z liderem Superligi, Zagłębiem Lubin. Z kolei w sobotę lublinianki zagrają kolejny mecz w Lidze Mistrzyń, a ich rywalem będzie duński FC Midtjylland. To spotkanie odbędzie się również w hali Globus. Buducnost Podgorica – MKS Lublin 31:19 (16:8) Buducnost: Woltering, M.Vukcevic, Zderic – Petrovic 6, Knezevic 4, Mehmedovic 4, Dalby 4, Neagu 4, Gjorgijevska 3, Cvijic 2, Jezic 2, Nikitina 1, Byzdra 1. Kary: 6 min. Lublin: Dzhukeva, Gawlik – Drabik 4, Wojtas 4, Małek 3, Nestsiaruk 3, Kozimur 2, Rola 2, Konsur 1, Majerek, Gęga, Wojdat, Skrzyniarz. Kary: 6 min. Sędziowały: Cristina Nastase i Simona Raluca Stancu (Rumunia). Widzów: 1000. ODWIEDZIŁY TRÓJKĘ Mimo napiętego harmonogramu szczypiornistki MKS Lublin znalazły czas na spotkanie z najmłodszymi. W piątek Edyta Danielczuk, Weronika Gawlik, Alina Wojtas, Małgorzata Rola i Kamila Skrzyniarz odwiedziły Szkołę Podstawową nr 3 przy ul. Balladyny w Lublinie. Niemki w pierwszej kolejce rywalizowały z francuskim Metz Handball. Mecz był bardzo wyrównany, a prowadzenie przechodziło z rąk do rąk. Ostatecznie lepsze okazały się zawodniczki z Lipska, które wygrały 23:22. Najlepszą szczypiornistką na boisku była Karolina Kudłacz. Reprezentantka Polski zdobyła pięć bramek. Wśród pokonanych najlepiej spisały się Yvette Broch i Kristina Lisević. Obie zakończyły mecz z czterema bramkami na koncie. Dużo mniej emocji było na Węgrzech, gdzie Gyori Audi ETO KC podejmowało austriackie Hypo Niederosterreich. Gospodynie wygrały 41:22, a najwięcej goli dla Gyori zdobyła Norweżka Heidi Loke. Grupa A: Gyori Audi ETO KC – Hypo Niederosterreich 41:22 * Thuringer HC – HCM Baia Mare 36:29. 1. Gyori 1 2 41-22 2. Thuringer 1 2 36-29 3. Baia Mare 1 0 29-36 4. Hypo 1 0 22-41 12-13 października: Baia Mare – Gyori * Hypo – Thuringer. Grupa B: FC Midtjylland – FTC-Rail Cargo Hungaria 32:23 * Buducnost Podgorica – MKS Lublin 31:19. 1. Buducnost 1. 2 31-19 2. Midtjylland 1 2 32-23 3. FTC 1 0 23-32 4. MKS 1 0 19-31 12-13 października: Lublin – Midtjylland * FTC – Buducnost. Grupa C: Metz Handball – HC Lipsk 22:23 * RK Krim Mercator – IK Savehof 36:28. 1. Krim 1 2 36:28 2. Lipsk 1 2 23-22 3. Metz 1 0 22-23 4. Savehof 1 0 28-36 12-13 października: Savehof – Metz * Lipsk – Krim. Grupa D: Larvik – HC Podravka Vegeta 34:18 * Balonmano Bera Bera – WHC Vardar SCBT 19:23. 1. Larvik 1 2 34-18 2. Vardar 1 2 23-19 3. Balonmano 1 0 19-23 4. Podravka 1 0 18-34 12-13 października: Vardar – Larvik * Podravka – Balonmano. Pierwsze zwycięstwo odniosły szczypiornistki SPR Olkusz. Zawodniczki beniaminka Superligi pokonały na własnym terenie 29:26 KPR Jelenia Góra. Najwięcej, sześć, bramek dla gospodyń zdobyła Paulina Marszałek. Do sporej sensacji doszło również w Piotrkowie Trybunalskim, gdzie miejscowa Piotrcovia wygrała 25:22 z faworyzowaną Firmus AZS Politechniką Koszalińską. Najlepszą zawodniczką meczu była Agata Wypych, autorka jedenastu trafień. Wyniki: Olimpia-Beskid Nowy Sącz – Start Elbląg 22:36 (11:19) * KPR Ruch Chorzów – SPR Pogoń Baltica Szczecin 22:34 (12:15) * Piotrcovia Piotrków Trybunalski – Firmus AZS Politechnika Koszalińska 25:22 (10:9) * SPR Olkusz – KPR Jelenia Góra 29:26 (12:11) * Vistal Gdynia – KGHM Metraco Zagłębie Lubin 21:23 (10:12). Pauzował: MKS Lublin. 1. Zagłębie 5 10 144-112 2. Vistal 5 8 123-95 3. Pogoń 4 6 130-91 4. Lublin 4 6 124-107 5. Start 4 4 117-116 6. Politechnika 4 4 103-104 7. Piotrcovia 5 4 116-124 8. Olimpia 5 4 125-143 9. KPR 4 2 109-119 10. Olkusz 5 2 107-154 11. Ruch 5 0 112-145 9 października: Lublin – Zagłębie. 12-13 października: Politechnika – Vistal * Pogoń – Piotrcovia * KPR – Ruch * Start – Olkusz. Pauzuje: Olimpia.
Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Komentarze

ALARM 24

Masz dla nas temat?

Daj nam znać pod numerem:

+48 691 770 010

Kliknij i poinformuj nas!

Reklama

CHCESZ BYĆ NA BIEŻĄCO?

Reklama
Reklama

WIDEO

Reklama