To najsłynniejszy film z udziałem przedwcześnie zmarłego w wyniku tragicznego wypadku Jamesa Deana. Aktor wcielił się tu w zbuntowanego młodzieńca, który przenosi się do nowego miasta, gdzie znajduje zarówno przyjaciół, jak i wrogów.
W sobotę w Kinie Perła będzie można z kolei zobaczyć polski dramat "Słodki koniec dnia". Film Jacka Borcucha prezentowany był na festiwalu Sundance, gdzie nagrodę dla najlepszej aktorki zdobyła Krystyna Janda.
Na koniec weekendu organizatorzy zaproponują thriller "W labiryncie". Nastoletnia Samantha została porwana i uwięziona na piętnaście lat. Kiedy budzi się w szpitalu, niczego nie pamięta. Nikt nie wie, jak udało jej się uciec.
Ponadto w przyszłym tygodniu będzie można zobaczyć jeszcze "Stracone złudzenia" (26 lipca) oraz "Bohatera" (27 lipca).
Projekcje są bezpłatne i zaczynają się o godz. 21.
Komentarze