Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

PZL Leonardo Avia Świdnik rozpoczyna przygotowania do nowego sezonu

Na trenerskiej ławce zasiadać będzie wychowanek klubu Jakub Guz
PZL Leonardo Avia Świdnik rozpoczyna przygotowania do nowego sezonu
Siatkarze PZL Leonardo Avia Świdnik pracować będą w nowym sezonie pod okiem trenera Jakuba Guza

Autor: PZL Leonardo Avia Świdnik

Z kadry z poprzedniego sezonu zostało pięciu zawodników: rozgrywający Sebastian Matula, przyjmujący Mateusz Łysikowski, środkowi Rafał Obermeler i Konrad Machowicz oraz libero Tomasz Kuś. Świdnicki klub zdecydował się na znaczące roszady. Do największych zmian doszło na pozycji atakującego. Odeszli, po trzech sezonach spędzonych w PZL Leonardo Avia Mateusz Rećko i po roku gry Maciej Walczak. W ich miejsce przyszli doświadczony Damian Wierzbicki i 20-latek Aleksander Czerwiński. Za rozegranie odpowiedzialny będzie także Krzysztof Pigłowski. Siatkarz powrócił do „żółto-niebieskich” barw, ostatnio występował w KPS Siedlce. Najwięcej, aż trzech nowych graczy zobaczymy na przyjęciu. Z Chrobrego Głogów przybył Marcin Ociepski, z finalisty Tauron 1. Ligi MKS Będzin Maciej Ptaszyński. Natomiast z MKS Andrychów Avię zasilił Michał Krawczyk. Dwóch nowych zawodników występować będzie jako środkowi. To Hubert Piwowarczyk z MKS Będzin i Mariusz Połyński z VK Ostrava, z Czech. Wcześniej sześć sezonów spędził w Jastrzębskim Węglu. Umiejętności potrzebne do gry na pozycji libero doskonalił będzie w Świdniku 23-letni Mikołaj Kałkowski.

Od początku na swoje konto pracował będzie nowy opiekun świdnickiego zespołu Jakub Guz. Wychowanek Avii, już pod koniec minionych rozgrywek, spróbował swoich sił w nowej roli - po rozstaniu klubu z ówczesnym szkoleniowcem Witoldem Chwastyniakiem. Popularny „Guzik”, jako pierwszy trener, zakończył z drużyną przygodę na etapie ćwierćfinałów, przegrywając z późniejszym triumfatorem rozgrywek Exact Systems Norwid Częstochowa. - Naszym celem numer jeden będzie wejście do play-off, kolejnym - do czwórki. Postawiliśmy na trenera od nas. Obawy są przy każdym szkoleniowcu. Widzieliśmy, jak dwa lata asystenta, którym był Jakub Guz u boku trenera Chwastyniaka, pozwoliły naszemu wychowankowi zdobyć już pewne doświadczenie. Nadszedł odpowiedni czas aby powierzyć drużynę właśnie jemu - mówi Radosław Szczerba, wiceprezes zarządu ds. sportowych MKS Avia Świdnik.


Podziel się
Oceń

Komentarze

ALARM 24

Masz dla nas temat?

Daj nam znać pod numerem:

+48 691 770 010

Kliknij i poinformuj nas!

Reklama

CHCESZ BYĆ NA BIEŻĄCO?

Reklama
Reklama
Reklama