Pan Zbigniew, emeryt, gra od wielu lat. Zawsze stawia na los szczęścia i nie obstawia konkretnych liczb. Pochwalić się może piątką w Lotto plus, gdzie wygrał 3500 zł.
- Często wygrywam po 120 zł, miewałem czwórki i trójki. Chociaż piątka to mój najlepszy wynik. Eurojackpot nie jest dla mnie, chociaż znam takich co grają- mówi pan Zbigniew, którego w poniedziałek spotkaliśmy w szczęśliwej kolekturze.
Piątkowa wygrana to druga w Lublinie w Eurojackpot warta ponad milion złotych. 21 kwietnia tego roku przy Daszyńskiego 4A grający trafnie wytypował pięć z siedmiu liczb i zgarnął blisko 1,3 mln złotych. Lubelski rekord jeśli chodzi o gry Totalizatora Sportowego należy do grającego w Lotto. Przed trzema laty, w Wielki Czwartek w punkcie w sklepie Stokrotka, przy ul. Kunickiego 141 grający za 4 złote na chybił trafił wzbogacił się o blisko 24 miliony złotych.













