Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

Wybory 2023. Plakaty kandydatki PiS przy cmentarzu. Reakcja była natychmiast

„Do Sejmu! Choćby po trupach”. Nasi czytelnicy oburzeni banerami kandydatki, które zawisły przy drodze do cmentarza. Te, po naszej interwencji zostały zdjęte w ekspresowym tempie.
Wybory 2023. Plakaty kandydatki PiS przy cmentarzu. Reakcja była natychmiast
Banery wyborcze pojawiły się przy cmentarzu i szybko zniknęły po interwencji

Autor: nadesłane

Banery wyborcze Magdaleny Filipek-Sobczak, kandydatki PiS w wyborach do Sejmu z okręgu 6 zawisły przy drodze wiodącej na cmentarz komunalny na lubelskim Majdanku. Odwiedzający największą lubelską nekropolię nie kryli oburzenia. Filipek-Sobczak o banerach nie wiedziała, ale zareagowała bardzo szybko.

- Takie coś ma znaczyć drogę na lepszy czas? Gdzie szacunek do zmarłych? Szacunek do wiary?- alarmuje i pyta pan Zbigniew. Lublinianin codziennie odwiedza grób zmarłego przed trzema laty syna. – Jakież wielkie było moje zdziwienie, gdy skręcając z ul. Droga Męczenników Majdanka w ul. Cmentarną, wiodącą do wejścia na cmentarz, zobaczyłem kilka wiszących banerów z uśmiechniętą panią Magdaleną Filipek-Sobczak. Do Sejmu! Choćby po trupach. To oburzające – grzmi nasz czytelnik.

Tak samo uważa kolejna lublinianka, która odwiedza swoich zmarłych na Majdanku.

- Choć lubię i cenię panią Magdalenę Filipek-Sobczak to uważam, że powieszenie banerów w takim miejscu jest delikatnie mówiąc niestosowne. Zaduma, wyciszenie, a nie wybory do sejmu czy senatu – mówi nam spotkana przed cmentarzem pani Jadwiga i zaleca kandydatce zawieszenie banerów w innym miejscu.

Co na to kandydatka do Sejmu?

Magdalena Filipek-Sobczak, która na liście Zjednoczonej Prawicy w okręgu 6 zajmuje wysokie trzecie miejsce (tuż za ministrem Przemysławem Czarnkiem i Michałem Moskalem), na co dzień szefowa lubelskiego oddziału Kasy Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego skomentowała tę sprawę i wykazała się bardzo szybką reakcją.

- Jeśli zaistniała taka sytuacja, to bez mojej wiedzy i zgody. Banery zostaną usunięte. Nigdy nie pozwoliłabym sobie na powieszenie materiałów wyborczych w miejscu pamięci – mówi Magdalena Filipek-Sobczak, kandydatka do sejmu z Prawa i Sprawiedliwości.

W ciągu zaledwie 20 minut po kontakcie i otrzymaniu tego komentarza od szefowej KRUSu, kandydatka do sejmu poinformowała nas, że banery zostały już zdjęte.


Podziel się
Oceń

Komentarze

ALARM 24

Masz dla nas temat?

Daj nam znać pod numerem:

+48 691 770 010

Kliknij i poinformuj nas!

Reklama

CHCESZ BYĆ NA BIEŻĄCO?

Reklama
Reklama
Reklama