Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama Radosnych Świąt Bożego Narodzenia naszym drogim Czytelnikom życzy Redakcja Dziennika Wschodniego
Reklama Nowy rytm - ten sam Dziennik Wschodni! Zamów prenumeratę już dziś

Dobra passa Chełmianki brutalnie przerwana przez beniaminka, Siarka w końcówce pokonała Orlęta

To nie była udana sobota dla naszych trzecioligowców. Swoje mecze przegrały: Avia i Świdniczanka, ale także: Chełmianka i Orlęta Spomlek. Drużyna Grzegorza Bonina dostała lanie 1:6 od Wiślan Jaśkowice. Co więcej, na swoim stadionie. Z kolei drużyna  Radzynia Podlaskiego długo trzymała się dzielnie w starciu z Siarką Tarnobrzeg. Ostatecznie przegrała jednak 0:3.
Dobra passa Chełmianki brutalnie przerwana przez beniaminka, Siarka w końcówce pokonała Orlęta
Chełmianka przegrała u siebie z Wiślanami Jaśkowice aż 1:6

Autor: Chełmianka Chełm/facebook

Niespodziewanie beniaminek bardzo brutalnie przerwał świetną passę Chełmianki. Bartłomiej Korbecki i jego koledzy w sześciu poprzednich występach zanotowali: pięć wygranych i remis. Ostatni raz ani jednego punktu nie zdobyli 23 sierpnia, kiedy przegrali z Wieczystą w Krakowie 0:4.

Pierwsza połowa sobotniego spotkania na pewno nie zapowiadała pogromu. Co prawda po kwadransie goście wyszli na prowadzenie za sprawą Monsuru Adisy. Szybko wyrównał jednak Krystian Mroczek. Szkoda drugiej bramki, bo po czterech minutach znowu to Wiślanie byli na prowadzeniu, a tym razem na listę strzelców wpisał się Krystian Bociek. Po przerwie biało-zieloni na pewno mieli plan, żeby ruszyć do ataku. Szkoda tylko, że już w 50 minucie przegrywali 1:3, po tym, jak rzut karny wykorzystał Dawid Dynarek. Końcówka? Goście wypunktowali rywali, bo zaaplikowali im jeszcze trzy bramki i ostatecznie wygrali aż 6:1.

Co działo się w Radzyniu? Orlęta długo dotrzymywały kroku faworyzowanej Siarce. W pierwszej połowie to nawet zespół Marcina Popławskiego sprawiał lepsze wrażenie. Do przerwy było jednak 0:0, tak samo długo po zmianie stron. Dopiero w 83 minucie Maciej Prusiński zaskoczył Igora Bartnika strzałem zza pola karnego. Biało-zieloni nie mieli już do stracenia, ale zamiast wyrównać, w doliczonym czasie gry dostali dwie kolejne bramki. Obie zapisał na swoim koncie Kamil Orlik.

Orlęta Spomlek Radzyń Podlaski – Siarka Tarnobrzeg 0:3 (0:0)

Bramki: Prusiński (83), Orlik (90+4, 90+8).

Orlęta: Bartnik – K. Rycaj, Duchnowski, Cassio, Szymala (61 Zmorzyński), D. Rycaj, Korolczuk (86 Malec), Szczygieł, Koszel, Szczypek, Ostrovski (82 Balicki).

Chełmianka Chełm – Wiślanie Jaśkowice 1:6 (1:2)

Bramki: Mroczek (26) – Adisa (15), Bociek (30), Dynarek (50-z karnego), Radwanek (68), Krasuski (71), Rakowski (82).

Chełmianka: Grzywaczewski – Wiatrak, Piekarski, Pendel, Stępień (79 Płocki), Bednara (58 Marczuk), Groborz (58 Karbownik), Nowak, Mroczek, Konojacki (79 Knap), Korbecki. 


Podziel się
Oceń

Komentarze

ALARM 24

Masz dla nas temat?

Daj nam znać pod numerem:

+48 691 770 010

Kliknij i poinformuj nas!

Reklama

CHCESZ BYĆ NA BIEŻĄCO?

Reklama
Reklama
Reklama