Premierowe spotkanie na Arenie Lublin wzbudziło ogromne zainteresowanie kibiców piłki nożnej w Lublinie. Mecz dwóch reprezentacji młodzieżowych obejrzało bowiem 13 850 osób. Kibice zobaczyli tamtego wieczora trzy bramki, a co najważniejsze wygraną Polaków.
Już w drugiej minucie wynik spotkania otworzył Mariusz Stępiński (obecnie zawodnik Arisu Limassol, w którym gra razem z wychowankiem Górnika Łęczna Karolem Struskim). Włosi odpowiedzieli w 49 minucie golem Jacopo Marconiego, a decydujący cios zadał Przemysław Frankowski – obecnie zawodnik francuskiego Lens i etatowy reprezentant Polski, którego Michał Probierz powołał na najbliższe zgrupowanie naszej kadry narodowej.
Otoczka i atmosfera podczas meczu polskiej „młodzieżówki” na Arenie Lublin odbiła się szerokim echem i w kolejnych latach na lubelskim stadionie odbyło się wiele kolejnych imprez z udziałem piłkarzy, którzy dopiero rozpoczynali swoje wielkie kariery. W czerwcu 2017 roku Polska była gospodarzem mistrzostw Europy do lat 21, a w 2019 roku w naszym kraju rozegrano mistrzostwa świata do lat 20.
W obu przypadkach jednym z miast gospodarzy był Lublin, a co za tym idzie część meczów odbyła się na Arenie Lublin. Warto też przypomnieć, że to właśnie na tu po raz pierwszy szerszej publiczności, właśnie podczas młodzieżowego mundialu, pokazał się Erling Haaland. Obecny gwiazdor Manchesteru City strzelił w Lublinie dziewięć goli w jednym meczu, w którym Norwegia rozbiła Honduras 12:0!
Rekord frekwencji zanotowano 1 grudnia 2021 roku. Spotkanie 1/8 finału piłkarskiego Pucharu Polski między Motorem Lublin i Legią Warszawa obejrzało 14 914 osób. Obecnie lubelski stadion służy na co dzień właśnie piłkarzom Motoru, którzy występują w Fortuna I Lidze czyli zapleczu PKO BP Ekstraklasy. Na tym obiekcie kilkukrotnie swoje ligowe mecze rozgrywali także rugbiści Edach Budowlanych Lublin, gościli tu także reprezentanci Polski w rugby.
