Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

Czy Grzegorz Borys zostawił list? Trwa policyjna obława, wydano list gończy

Od piątku trwa policyjna obława za Grzegorzem Borysem, który prawdopodobnie zamordował swojego 6-letniego synka. Portal Wirtualna Polska nieoficjalnie ustalił, że mężczyzna pozostawił list.
Czy Grzegorz Borys zostawił list? Trwa policyjna obława, wydano list gończy

Autor: pomorska policja

Według nieoficjalnych ustaleń śledczych policji meżczyzna już wcześniej planował morderstwo syna. Świadczy o tym sprzęt survivalowy, który zabrał mężczyzna z domu. 

Prokuratura Rejonowa w Gdyni, ds. wojskowyh wydał list gończy za Grzegorzem Borysem. Mężczyzna oskarżony jest o zabójstwo ze szczególnym okrucieństwem. 

Z nieoficjalnych ustaleń WP, podejrzany Grzegorz Borys jest żołnierzem Komendy Portu Wojennego w Gdyni w stopniu starszego marynarza. W chwili popełnienia czynu przebywał na zwolnieniu lekarskim.

Jak informuje WP, w mieszkaniu znaleziono także list. "Przepraszam za wszystko, wszyscy jesteście bestiami" - brzmiała odręcznie zapisana wiadomość, którą śledczy dołączyli do akt sprawy.

W poszukiwania Grzegorza Borysa zaangażowani są policjanci z Pomorza, Poznania i Łodzi, nurkowie, Żandarmeria Wojskowa i psy tropiące. W obławie uczestniczą również żołnierze, strażnicy leśni, strażacy. Policja apeluje, by każdą informację o miescu pobytu poszukiwanego przekazywac policji, a nie działać na własną rękę. 


Podziel się
Oceń

ALARM 24

Masz dla nas temat?

Daj nam znać pod numerem:

+48 691 770 010

Kliknij i poinformuj nas!

Reklama

CHCESZ BYĆ NA BIEŻĄCO?

Reklama
Reklama
Reklama