Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

Bogdanka LUK Lublin gra w Bełchatowie. Nie będą faworytem

Już w czwartek Bogdanka LUK rozpocznie czwartą kolejkę. Wyjazdowym rywalem lublinian będzie utytułowana PGE GiEK Skra Bełchatów. Pierwszy gwizdek zaplanowano na godzinę 17.30
Bogdanka LUK Lublin gra w Bełchatowie. Nie będą faworytem
Po trzech kolejkach siatkarze z Lublina mają na koncie sześć punktów

Autor: Wojciech Szubartowski

Siatkarze Massimo Bottiego nie mieli zbyt wiele czasu na odpoczynek. W niedzielny wieczór gościli w Lubinie, a już w czwartek zobaczymy ich w akcji w Bełchatowie. Bogdanka LUK nie miał łatwej przeprawy w spotkaniu z Cuprum. Po bardzo słabej postawie w partii otwarcia, ekipa z Lublina poprawiła się w drugim i trzecim secie.

Drużyna walczyła, przede wszystkim w obronie, na niezłym poziomie funkcjonowała zagrywka. W ataku też zaczęło się zazębiać. Swoje zrobił Mateusz Malinowski, zdobywca 22 punktów. Dobrze ze skrzydła punktował Niemiec Tobias Brand (19 „oczek”). W nowej roli wystąpił nominalny atakujący Damian Schulz, który zagrał na przyjęciu zastępując słabiej dysponowanego kolegę. Alexandre Ferreira zdołał ugrać dla zespołu zaledwie cztery punkty. Lublinianie nie podłamali się po przegranym pierwszym secie, wygrali dwa kolejne i wyszli na prowadzenie 2:1. Po raz drugi podnieśli się po dość łatwej przegranej w czwartej odsłonie (17:25). W tie-breaku zwyciężyli 15:11. Wyprawa do Cuprum nie była najwyższych lotów, na plus trzeba jednak zaliczyć wygraną.

Klasę w ostatniej kolejce pokazali też czwartkowi rywali Bogdanki LUK Lublin. PGE GiEK Skra Bełchatów najpierw prowadziła w Nysie ze Stalą po pierwszym secie. W dwóch kolejnych musiała uznać wyższość przeciwnika. W czwartej partii powróciła do wygrywania (25:21). W tie-breaku nie miała łatwo, ale ostatecznie zwyciężyła 16:14.

Drużynę z Bełchatowa prowadzi doskonale znany w naszym kraju Andrea Gardini. Włoch wiosną 2021 roku świętował mistrzostwo Polski z Jastrzębskim Węglem. Od lutego tego roku zasiadł na trenerskiej ławce Skry. Jego asystentem jest również znany w Polsce, były reprezentant kraju Michał Bąkiewicz. Obecność doświadczonego włoskiego szkoleniowca ma pomóc najbardziej zasłużonej polskiej drużynie powrócić do walki nawet o medale. Wprawdzie po sezonie Skrę opuścili siatkarze znani z reprezentacji Polski czy innych krajów, jak m.in. Karol Kłos, Mateusz Bieniek, Dick Kooy czy Aleksandar Atanasijević, ale w ich miejsce pojawili się nowi. Od tego sezonu barwy klubu reprezentują m.in. Mateusz Mika, Dawid Konarski, Łukasz Wiśniewski, Bartłomiej Lipiński, Wiktor Nowak, Bartłomiej Lemański, Mateusz Poręba i Benjamin Diez.

Na koncie podopiecznych trenera Gardiniego jest jeszcze wygrana 3:2 z KGHM Cuprum Lubin oraz porażka 1:3 z Grupą Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle. Cztery punkty dają Skrze obecnie 9. pozycję. Bogdanka LUK Lublin z sześcioma „oczkami” plasuje się na piątym miejscu. Faworytem są bełchatowianie. Każdy punkt przywieziony z Bełchatowa będzie sukcesem.


Podziel się
Oceń

Komentarze

ALARM 24

Masz dla nas temat?

Daj nam znać pod numerem:

+48 691 770 010

Kliknij i poinformuj nas!

Reklama

CHCESZ BYĆ NA BIEŻĄCO?

Reklama
Reklama
Reklama