Reklama
Transfery w pierwszej lidze żużlowej. Inni działają, a Lublin śpi
Już tylko 3,5 tygodnia mają kluby żużlowe w Polsce na przeprowadzenie transferów zawodników. Kontrakty można bowiem podpisywać do 15 grudnia.
- 19.11.2013 20:46

Kibice Lubelskiego Węgla KMŻ z coraz większym niepokojem patrzą w przyszłość. Powód? \"Koziołki” podpisały umowę z zaledwie jednym zawodnikiem – Rosjaninem Andriejem Kudriaszowem – który w dodatku nie odgrywał pierwszoplanowej roli w drużynie w minionym sezonie.
Kiedy poznamy kolejne nazwiska? Niewiadomo. Chcieliśmy zapytać o to prezesa Dariusza Sprawkę, ale ten nie odbierał od nas wczoraj telefonu.
Wiadomo natomiast, że w barwach lubelskiego zespołu nie zobaczymy już Daniela Jeleniewskiego, który wybrał GKM Grudziądz. Oprócz \"Jelenia” grudziądzanie pozyskali jeszcze Daniela Nermarka, a wcześniej umowy z klubem przedłużyli Norbert Kościuch i Andriej Karpow.
Jak widać, inni nie śpią na rynku transferowym tak jak Lublin. Hitem jest zakontraktowanie Chrisa Harrisa przez beniaminika ŻKS ROW Rybnik. Wieloletni uczestnik cyklu Grand Prix jest już siódmym zawodnikiem w kadrze \"Rekinów”. ROW wybrał też m.in. były żużlowiec LW KMŻ Dawid Stachyra. Z kolei Orzeł Łódź może pochwalić się takimi nazwiskami jak Mathias Schultz, Jason Doyle, Rene Bach czy Nike Lunna.
Budowę drużyn kończą już kluby z ekstraligi, m.in. wczoraj umowę ze Stelmetem Falubazem Zielona Góra przedłużył Patryk Dudek, aktualny mistrz świata juniorów. Kompletną kadrę ma już Fogo Unia Leszno.
Reklama













Komentarze