Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama Wojewódzki Urząd Pracy

Stadion będzie jak nowy. Przebudowa potrwa dwa lata. Co z treningami i meczami?

Murawa jest w znakomitym stanie, więc nikt jej ruszać nie będzie, ale poza tym na stadionie w Zwierzyńcu do zrobienia jest bardzo dużo. Wykonawca, który wygrał przetarg na inwestycję wartą blisko 9 mln złotych ma na jej realizację ponad dwa lata.
Stadion będzie jak nowy. Przebudowa potrwa dwa lata. Co z treningami i meczami?
Po zakończeniu inwestycji kibice piłkarscy ze Zwierzyńca będą mieli nowe trybuny, a zawodnicy porządne zaplecze z szatniami

Autor: KS Sokół Zwierzyniec/Facebook

Umowa została podpisana kilka dni temu. Niebawem ruszą prace. Samorząd wyda na to ponad 8,7 mln złotych, ale zdecydowana większość (7,2 mln) to dotacja z Polskiego Ładu. Zadanie zrealizuje Zakład Ogólnobudowlany Adama Strumidło z Płoskiego.

W ciągu 26 miesięcy pracownicy tej firmy mają m.in. odnowić bieżnię zamieniając żwir na tartan, zbudować trybuny na 660 miejsc, a także postawić budynki zaplecza z szatniami. Ponadto na trawiastej nawierzchni zostanie zamontowany system nawadniania i automatycznego zraszania. Cały obiekt będzie oświetlony.

Prace potrwają dwa lata. Czy to nie skomplikuje życia miejscowym sportowcom? – Mamy tuż obok cały kompleks sportowy Orlik z zapleczem, będzie można z niego korzystać. W razie potrzeby, można też grać na starym stadionie – mówi Piotr Iwańczak, kierownik referatu planowania przestrzennego, inwestycji, gospodarki komunalnej i mienia komunalnego Urzędu Miasta i Gminy Zwierzyniec.

Dodaje, że nawierzchnia na modernizowanym stadionie, który powstał jeszcze w latach 70. XX wieku, jest w świetnym stanie, więc nikt jej zrywać nie zamierza. Możliwe więc, że nadal będzie można na niej grać.

– Jeszcze nie mieliśmy spotkania z kierownikiem budowy, ale mam nadzieję, że nie zamkną nam bramy i rzeczywiście będzie możliwość korzystania z płyty boiska. Zwłaszcza, że to ma trwać dwa lata. O murawę trzeba w tym czasie dbać – mówi Tadeusz Dudek, prezes Klubu Sportowego Sokół Zwierzyniec. Nie wyklucza też, że klub będzie korzystał z Orlika albo w razie potrzeby ze starego stadionu.

– Wolelibyśmy nie być zmuszeni do tego, by wynajmować boisko gdzieś indziej. Mamy bardzo wiele grup i wożenie dzieci na treningi byłoby po prostu uciążliwe – przyznaje prezes.

Mówi, że stadionu w nowej odsłonie nie może się doczekać, a obiekt po remoncie, jego zdaniem, będzie prawdziwą „perełką na Roztoczu”.

– Już teraz ze względu na naszą świetną murawę przyjmujemy obozy z całej Polski. Jeśli powstanie profesjonalna bieżnia, to będą mogli z obiektu korzystać również lekkoatleci – podkreśla Dudek.

Dodajmy, że ta inwestycja nie jest jedyną, którą gmina Zwierzyniec realizuje dzięki środkom z Polskiego Ładu. Z ósmej edycji rządowego programu samorząd dostał też pieniądze na przebudowę 400 metrów drogi w Kosobudach i fragmentu drogi w Bagnie.

Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama