Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama Wojewódzki Urząd Pracy

Prawie milion za dom Ryttów. Gmina już zaczęła sprzątać

XVIII-wieczny dom Ryttów w Janowie Podlaskim ma odzyskać dawny blask i stać się wizytówką miejscowości. Gmina właśnie stała się jego właścicielem. Jeszcze do niedawna mieszkał tam znany malarz, Maciej Falkiewicz.
Prawie milion za dom Ryttów. Gmina już zaczęła sprzątać
Dom Ryttów po wstępnych pracach porządkowych

Autor: Facebook wójt Karol Michałowski

Ten położony w centrum Janowa obiekt pochodzi z 1793 roku i jest jednym z najstarszych przykładów architektury mieszczańskiej w tej miejscowości. Przez ostatnie lata mieszkał tu malarz Maciej Falkiewicz. Stworzył u siebie autorską galerię i organizował tu plenery malarskie. Ale po jego śmierci w 2023 roku, potomek, który odziedziczył zabytek, wystawił go na sprzedaż.

Z tej okazji postanowiła skorzystać gmina. – Okazało się, że potomek miał kupca, który oferował 1 mln zł. Ale rodzina wolała, aby nieruchomość nabył samorząd- tłumaczył na sesji w lipcu wójt Karol Michałowski. To właśnie wtedy, radni zgodzili się na nabycie XVIII-wiecznego domu. – Sporządziliśmy operat szacunkowy i na tej podstawie zaproponowaliśmy 937 tys. zł- wyliczał wójt.

I już na początku października samorząd stał się właścicielem zabytku. – Możemy starać się o dotację na renowację budynku. Póki jej nie mamy, nie będziemy ruszać z pracami- zastrzegał jednak Michałowski. Obiekt mieści się na 15-arowym placu. Stoi tam jeszcze stajnia. – Zrobię wszystko, by zabytek nabrał barw, był dumą Janowa - deklaruje wójt.

O tym, jak zagospodarowany będzie budynek po modernizacji, przesądzą konsultacje. Ale wstępne plany już są. -  Moglibyśmy eksponować tam naszą historię. W Janowie nie mamy muzeum - zauważa Michałowski.

Podobny pomysł ma dyrektor Gminnego Ośrodka Kultury. – Byłoby przykro, gdyby zabytek trafił w obce ręce, a my pozbylibyśmy się takiej perły w koronie. Tam kiedyś była biblioteka. Warto przywrócić świetność obiektu - przyznała na sesji Renata Kaczmarek.

Kilka dni temu urzędnicy, radni i sołtysi okolicznych wsi w ramach „czynu społecznego” uprzątnęli otoczenie domu Ryttów, m.in. z obrastających pnączy.


Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama