Ostatniej nocy policjanci otrzymali zgłoszenie o pijanym mężczyźnie, który miał prowadzić dziecięcy wózek ulicami Lublina. Zgłoszenie się potwierdziło. Na 1 Maja mundurowi napotkali 38-latka z Ukrainy, który w wózku wiózł 11-miesięczne dziecko. Na miejscu pojawiła się również jego żona ze starszymi pociechami. Jej stan wskazywał, że również piła alkohol. Para Ukraińców okazała się bardzo agresywna i pobudzona.
– W czasie interwencji znieważali i naruszali nietykalność cielesną policjantów. W czasie zatrzymania oboje ugryźli policjantów. Badanie alkomatem wskazało, że 38-latek w organizmie miał ponad 1,5 promila alkoholu. Sprawdzenie stanu trzeźwości kobiety nie było możliwe. Pobrano krew do badań – mówi nadkomisarz Kamil Gołębiowksi z Komendy Miejskiej Policji w Lublinie.
Pijani rodzice trafili do policyjnej celi, gdzie trzeźwieją i czekają na przedstawienie zarzutów. Z kolei dzieci zostały przekazane pod opiekę ciotki. Para odpowie za znieważenie policjantów i narażenie dzieci na niebezpieczeństwo. Może im grozić do 5 lat więzienia.
