Na wtorkowej konferencji prasowej przedstawiciele klubu MKS i firmy Selgros Cash&Carry oficjalnie potwierdzili przedłużenie umowy na sezon 2014/2015.
Dominik Smagała
04.03.2014 16:00
Jeszcze w trakcie bieżącego sezonu 16-krotny mistrz Polski w ramach współpracy sponsorskiej zawarł umowę z firmą Selgros Cash&Carry, zmieniając również nazwę zespołu na MKS Selgros Lublin. Przedstawiciele klubu i sponsora przedłużyli umowę na kolejny rok, czyli sezon 2014/2015.
- Naszą wspólną ambicją jest to, ażeby pokazać jak można wspólnie korzystać na zaangażowaniu firmy Selgros w promocję i wspieranie sportu, jak również, aby udowodnić jak sport potrafi oddać biznesowi to, co biznes w sport włożył - mówił na wtorkowej konferencji prezes MKS, Michał Jastrzębski.
- Jesteśmy bardzo zadowoleni ze współpracy, dotychczasowy kontrakt przyniósł nam oczekiwane korzyści. Jeżeli wszystko będzie się układać tak dobrze, jak do tej pory, to już planujemy przedłużenie naszej umowy o jeszcze kolejny sezon - tłumaczył dyrektor marketingu Slegros Cash&Carry, Cezary Furmanowicz. - Plany są bardzo ciekawe. Mamy w głowie kilka bardzo atrakcyjnych i niekonwencjonalnych akcji marketingowych, które będą połączone z aktywnością uczestników i ze sportem. Będzie się działo.
- Nie jest tak, że nasz budżet znacznie wzrasta i mamy dodatkowe fundusze np. na nowe transfery. Naszym celem jest stabilizacja klubu, my skupiamy się na budowaniu drużyny. Okres 2-3 lat jest nam potrzebny do tego, abyśmy mogli zdefiniować swoje cele w Europie. Do tego będziemy chcieli się bardzo gruntownie przygotować, w związku z tym te nasze główne cele są związane z rozgrywkami w Polsce - podkreślał prezes MKS.
Sobotni incydent na razie bez rozstrzygnięcia
- Z tego co wiem zostało to odnotowane w protokołach meczowych, natomiast my czekamy na decyzję kolegium ligi. Mi jest zawsze przykro, gdy emocje przekraczają granicę i zaczynają rządzić również naszymi głowami. Mam nadzieję, że razem z kibicami i klubem kibica uda nam się wypracować formułę, w której takich incydentów będziemy mogli unikać - mówi Michał Jastrzębski.
Nie ma długofalowej polityki
- Mnie jest szkoda, że brakuje długofalowej polityki Związku Piłki Ręcznej w kwestii rozwoju ligi i takie decyzje są podejmowane ad hoc. Niektórzy twierdzą, że poszerzenie rozgrywek do dwunastu zespołów zwiększy poziom sportowy. Ja myślę, że bardziej zwiększy atrakcyjność piłki ręcznej w tych mniejszych miejscowościach. Tam, gdzie my przyjedziemy na pewno zainteresowanie meczem będzie duże, niekoniecznie jednak będzie w przypadku odwrotnym. Mimo wszystko, każdy mecz to walka o wygraną, każdy przyniesie kolejne emocje - ocenia prezes MKS.
Podziel się
Oceń
Zaloguj się aby dodać komentarz.
Komentarze
Aktualnie nie ma żadnych komentarzy. Zaloguj się aby dodać komentarz.
Komentarze