Na co dzień zawodniczka AZS UMCS Lublin, po udanych eliminacjach poszła za ciosem. W sesji wieczornej, pierwszego dnia mistrzostw Europy zrobiła swoje i znalazła się w gronie ośmiu najlepszych pływaczek na 200 m grzbietem.
W swoim wyścigu Piskorska osiągnęła czas 2:05,85, który dał jej czwarte miejsce. To znacząca poprawa, w porównaniu z porannym startem, w którym reprezentantka gospodarzy mogła się pochwalić rezultatem 2:07,53.
Do finału awansowała ostatecznie jako siódma zawodniczka na tym dystansie. Najlepsza była Pauline Mahieu (Francja) – 2:03,67. Z kolei Katie Shanahan z Wielkiej Brytanii, która miała najlepszy wynik w eliminacjach, tym razem była druga (2:03,73). Druga z Polek – Aleksandra Knop zakończyła zmagania na trzynastej pozycji (2:09,88).
We wtorek wieczorem w finale popłynął Krzysztof Chmielewski. Reprezentant Biało-Czerwonych na 400 m stylem dowolnym zajął jednak ostatnie, ósme miejsce.
Dużo lepiej spisały się nasze sztafety 4x50 metrów stylem dowolnym. Zarówno panie, jak i panowie znaleźli się na podium. Żeńska, w której wystąpiły: Kornelia Fiedkiewicz, Julia Maik, Barbara Leśniewska i Katarzyna Wasick wywalczyła brąz. Męska, która popłynęła w składzie: Piotr Ludwiczak, Ksawery Masiuk, Mateusz Chowaniec i Kamil Sieradzki zdobyła srebro.














Komentarze