Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama Padwa Zamość 12 XII - grafika reklamowa

Prezes Górnika Maciej Grzywa niebawem odejdzie z klubu

W niedzielę Górnik Łęczna zakończył zmagania w Betclic I Lidze domową porażką z Ruchem Chorzów. Piłkarze na boiska wrócą na początku lutego, ale klub czeka dużo pracy. Priorytetem będzie znalezienie nowego prezesa i trenera, a następnie drużyna z Łęcznej spróbuje podjąć walkę o utrzymanie na zapleczu PKO BP Ekstraklasy
Prezes Górnika Maciej Grzywa niebawem odejdzie z klubu

Autor: Górnik Łęczna/archiwum

Od początku sezonu atmosfera wokół Górnika daleka była od idealnej. Drużyna latem doznała poważnych osłabień. Prowadzenia zespołu podjął się trener Maciej Stolarczyk, ale pod jego wodzą zespół nie wygrał ani jednego spotkania i 30 września jego obowiązki przejął doskonale znany w klubie Daniel Rusek. Szkoleniowiec będący wychowankiem Górnika i doskonale znający jego DNA w pierwszym meczu jako pierwszy trener poprowadził łęcznian do wygranej nad Miedzią Legnica. Niestety, w późniejszych starciach zielono-czarni znów schodzili z boiska jako przegrani, a w najlepszym razie udawało im się zanotować remisy.

W niedzielny wieczór w ostatnim tegorocznym spotkaniu Górnik grał u siebie z Ruchem Chorzów, a kibice jeszcze przed pierwszym gwizdkiem otrzymali wiadomość od prezesa klubu Macieja Grzywy.

 – Dzisiaj ostatni mecz ligowy w 2025 roku. To również mój ostatni mecz i miesiąc w Górniku Łęczna. To moja suwerenna decyzja. Coś się kończy i ale coś się zaczyna. Prawie 12,5 roku spędzone w Górniku to kawał czasu. Na podsumowanie tych wielu lat przyjdzie jeszcze czas – napisał w mediach społecznościowych sternik zielono-czarnych jeszcze przed pierwszym gwizdkiem meczu z Ruchem Chorzów (mecz zakończył się wynikiem 0:1).

Grzywa z klubem z Łęcznej był związany od ponad dekady. Zanim został prezesem (maj 2024) pracował tam jako trener (posiada licencję UEFA A), był też prezesem Fundacji Akademia Sportu Górnika Łęczna i dyrektorem Liceum Ogólnokształcącego Mistrzostwa Sportowego Górnika Łęczna, którego zresztą był głównym pomysłodawcą. Podczas jego kadencji poprawiła się także infrastruktura pierwszoligowca – w październiku z dużą „pompą” otwarto halę pneumatyczną z boiskiem ze sztuczną nawierzchnią, a wcześniej zmodernizowano również pełnowymiarowe boisko piłkarskie przy ul. Przemysłowej, z którego korzystają obecnie nie tylko piłkarze pierwszej drużyny, ale i klubowej akademii.

Kto zostanie nowym prezesem Górnika? Tego jeszcze nie wiadomo, że pewne jest, że „na dzień dobry” nowy sternik klubu z Łęcznej będzie mieć ogrom pracy. Zielono-czarni zakończyli pierwszą część sezonu na ostatnim miejscu w tabeli notując tylko jedno zwycięstwo, osiem remisów i aż 10. porażek co dało im 11 punktów w ligowej tabeli.

Sytuacja Górnika jest trudna, ale nie beznadziejna, bo do 15. w stawce Znicza Pruszków (ostatnie z miejsc gwarantujące utrzymanie) Adam Deja i jego koledzy tracą obecnie sześć punktów. Strata jest więc do odrobienia, ale pod warunkiem, że wiosną zespół zacznie wygrywać. Kto podejmie się misji uratowania Betclic I Ligi w Łęcznej? Wcześniej jako kandydata na trenera wymieniano między innymi byłego piłkarza Górnika Łukasza Mierzejewskiego, który ostatnio prowadził Sandecję Nowy Sącz. Natomiast w ostatnim czasie Kamil Bętkowski na platformie X przekazał, że możliwe jest zatrudnienie Kamila Kuzery.


Podziel się
Oceń

Komentarze

ALARM 24

Masz dla nas temat?

Daj nam znać pod numerem:

+48 691 770 010

Kliknij i poinformuj nas!

Reklama

CHCESZ BYĆ NA BIEŻĄCO?

Reklama
Reklama