Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

Andoria walczy o lublina

Rada Nadzorcza Andorii-Mot zobowiązała zarząd firmy do natychmiastowego oprotestowania wyniku przetargu na produkcję dostawczego lublina3. Podważa też sposób przeprowadzenia przetargu, w którym przegrała z Intrall Konsorcjum, firmą z przewagą kapitału rosyjskiego. Rosjanie chcą nadal produkować samochód w Lublinie.
Zamierzają sprzedawać go na świecie pod marką Kamaz. Odłosili też, że w ciągu trzech lat zwiększą produkcję do 20 tys. aut rocznie. Andoria chce unieważnienia przetargu. – Nie odpuścimy lublina – mówi Leszek Targosz, rzecznik prasowy firmy. – Wiemy, że racja leży po naszej stronie. W najbliższym czasie przedstawimy Radzie Wierzycieli nasze argumenty. Jeżeli to nie pomoże, podejmiemy dalsze kroki. Jakie? Tego dzisiaj nie mogę zdradzić. Wiemy jedno. Rosyjska firma nie może płynnie przejąć fabryki bez szkody dla produkcji i sprzedaży oraz zatrudnionych tam 360 osób. Chcemy także przestawić Radzie Wierzycieli plany uruchomienia montażu w Lublinie samochodu Gold, tureckiej firmy Ozaltin Ozmaktas. Zapytany o rosyjskie konsorcjum Intrall, które wygrało przetarg, odparł: – Badamy rosyjską firmę, mamy sporo wątpliwości. Faktów na razie nie mogę podać. Staraliśmy się wczoraj skontaktować z Leszkiem Liszczem, syndykiem masy upadłości DMP, który organizował przetarg. Syndyk był nieuchwytny. Również Andrzej Chadaj, pełnomocnik rosyjskiego konsorcjum Intrall, był nie do osiągnięcia.
Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Komentarze

ALARM 24

Masz dla nas temat?

Daj nam znać pod numerem:

+48 691 770 010

Kliknij i poinformuj nas!

Reklama

CHCESZ BYĆ NA BIEŻĄCO?

Reklama
Reklama
Reklama