Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

W Iraku zginął polski żołnierz

W Iraku zginął pierwszy polski żołnierz - major Hieronim Kupczyk z XII Brygady Zmechanizowanej ze Szczecina. Do ostrzelania polskiego konwoju z szesnastoma żołnierzami doszło w czwartek rano, gdy wracał on z amerykańskiej bazy Dogwood do obozu Babilon. Nikt więcej nie odniósł obrażeń.
Do zdarzenia doszło około godz. 10.10. Konwój wracał do Camp Babilon ze szkolenia funkcjonariuszy irackiego korpusu obrony cywilnej. Konwój czterech samochodów został ostrzelany w okolicy miejscowości al-Musaib (prowincja Babil) przez nieznanych sprawców. Doszło do wymiany ognia. Atakujący szybko się wycofali. Major Hieronim Kupczyk został w czasie strzelaniny trafiony w szyję. Dowódca konwoju podjął decyzję, by nie ściągać śmigłowca do przewiezienia rannego, tylko dowieźć go samochodem do polskiego szpitala polowego w Karbali. - To dzięki temu udzielono mu szybkiej pomocy - powiedział płk Zdzisław Gnatowski, rzecznik Sztabu Generalnego. Mimo natychmiastowej pomocy, po półtoragodzinnej reanimacji major zmarł w szpitalu. MON czeka na komunikat lekarski z informacją o tym, co było bezpośrednią przyczyną śmierci majora. Major Hieronim Kupczyk miał 44 lata, zostawił żonę i córkę. (tw, pap)

Podziel się
Oceń

Komentarze

ALARM 24

Masz dla nas temat?

Daj nam znać pod numerem:

+48 691 770 010

Kliknij i poinformuj nas!

Reklama

CHCESZ BYĆ NA BIEŻĄCO?

Reklama
Reklama

WIDEO

Reklama