Decyzję o pozbawieniu Zbigniewa Gruszczyńskiego mandatu radnego wydał wojewoda lubelski. Powodem było ujawnienie faktu posiadania przez radnego udziałów w spółce prawa handlowego „TIK”. Głosowanie w tej sprawie odbyło się na ostatniej sesji Rady Miasta.
(cyk)
03.01.2005 22:02
Radni Klubu SLD stwierdzili, że przepis zabraniający sprawowania mandatu radnego osobie prowadzącej działalność gospodarczą i dzierżawiącej mienie gminy obowiązuje od 1 stycznia 2003 roku. Wszedł więc po objęciu przez radnego Gruszczyńskiego swojej funkcji. Większość radnych była tego samego zdania. – W chwili, kiedy radny składał przysięgę przepis, na który powołuje się wojewoda, jeszcze nie obowiązywał – mówi Romuald Dudiuk, radny klubu „Inna Droga”. – Nakaz o stwierdzeniu wygaśnięcia jego mandatu jest niesprawiedliwy. Głosowaliśmy przeciwko.
Większością głosów uchwała nie została podjęta. Teraz wygaśnięcie mandatu radnego z Włodawy stwierdzi zarządzeniem zastępczym wojewoda lubelski. Gruszczyński zapowiada, że odwoła się do sądu. – W tej chwili czekam na to, co się wydarzy. Chciałbym to wyjaśnić do końca, by w przyszłości inni radni nie borykali się z taką sytuacją. Osobiście nie poczuwam się do winy. Będę dochodził swoich racji na drodze sądowej.
Zbigniew Gruszczyński od 2 lat jest wiceprzewodniczącym Rady Miasta we Włodawie. Od początku kadencji nie ukrywał, że w spółce „TIK” ma udziały, co skrupulatnie podał w oświadczeniu majątkowym.
15 września 2001 roku spółka wygrała przetarg na trzyletnią dzierżawę od miasta lokalu nad Jeziorem Białym. Wtedy Gruszczyński radnym nie był. Umowa wygasła we wrześniu ubiegłego roku.
Podziel się
Oceń
Zaloguj się aby dodać komentarz.
Komentarze
Aktualnie nie ma żadnych komentarzy. Zaloguj się aby dodać komentarz.
Komentarze