Reklama
Nowa twarz lublina
Nowy silnik, nowy przód i tył oraz lepiej wyposażone wnętrze - oto główne zmiany w zmodernizowanym lublinie. Dziś samochód jedzie
do Niemiec na badania homologacyjne.
- 28.01.2005 21:28
Odmłodzony samochód przygotował Ośrodek Badawczo-Rozwojowy Intrall Polska. - Wprowadziliśmy kilkadziesiąt zmian - mówi Jan Wielgus, dyrektor ośrodka. - Nowy silnik - 2,8-litrowy diesel i skrzynia biegów pochodzą z iveco. Lublin z nowym motorem jeździ cicho i szybko. Może rozpędzić się do ponad 140 km/h, przy zużyciu 10 litrów na 100 km. Ale uwaga: jednostka napędowa iveco będzie montowana na życzenie klienta, bo podstawowym silnikiem lublina będzie nadal turbodiesel z Andrychowa.
Auto ma też nową atrapę i światła. Z tyłu zamontowano lampy diodowe. Zmieniono mechanizm mocowania tylnych drzwi i teraz można je otwierać o 270 stopni, blokując na boku samochodu. Pojawiły się czujniki cofania oraz asferyczne lusterka boczne z wbudowanymi kierunkowskazami.
Całość uzupełnia nowa tapicerka, elektrycznie otwierane szyby oraz trzypunktowe pasy bezpieczeństwa. W przyszłości będzie jeszcze ABS oraz poduszki powietrzne.
Jeśli nowy lublin przejdzie pomyślnie badania w Niemczech, automatycznie dostanie przepustkę na wszystkie rynki Unii Europejskiej. Już dziś niemiecki diler Intralla prognozuje znaczącą sprzedaż lublinów w Niemczech, Austrii oraz Szwajcarii.
Producent zapowiada premierę handlową odnowionego lublina na początek kwietnia. Wtedy też zostanie podana cena samochodu.
Reklama













Komentarze