Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

Derbowy weekend w III lidze

W ramach 25. kolejki drużyny z województwa lubelskiego rozegrają w ten weekend aż cztery mecze derbowe. Ciekawie powinno być zwłaszcza w Chełmie i Kraśniku
Dzisiaj o godz. 16 odbędzie się jedno spotkanie. W Poniatowej Avia Świdnik zmierzy się z Podlasiem Biała Podlaska.

Zdecydowanym faworytem będą gospodarze, którzy na wiosnę wywalczyli do tej pory dziewięć punktów. Drużyna trenera Roberta Różańskiego spisuje się fatalnie. Ostatnio bialczanie uratowali remis w meczu z Polonią Przemyśl w doliczonym czasie gry. Gol Damiana Leśniaka tylko odrobinę poprawił jednak humory kibicom, bo sytuacja klubu nadal jest bardzo kiepska. Podlasie zajmuje przedostatnie miejsce w tabeli i o utrzymanie będzie bardzo trudno.

W niedzielę o godz. 15 Stal Kraśnik rozpocznie swój mecz z AMSPN Hetman Zamość. Goście są podbudowani wygraną z czołowym zespołem ligi – Resovią. Podopieczni Jana Złomańczuka mieli sporo szczęścia, bo rywale co i rusz ostrzeliwali ich bramkę, jednak jedynego gola zdobył Damian Dębicki. Szkoleniowiec Stali miał na niedzielę ciekawy plan – chciał dać odpocząć swoim podstawowym graczom, a szansę miała dostać młodzież. Niestety kontuzje pokrzyżowały mu szyki.

– Karol Hudzik miał wystąpić od początku, ale się rozchorował. Akurat teraz urazy leczą również: Adrian Chamera, Miłosz Smok i Marcin Chrzanowski. Dlatego nie mamy innego wyjścia i podstawowi piłkarze tym razem nie będą mogli liczyć na odpoczynek.

Spotkanie zapowiada się ciekawie, bo zawsze trudno się nam grało z Hetmanem. Mają doświadczonego trenera, który na pewno poukłada zespół. Dodatkowo po wygranej z Resovią pewnie złapią wiatr w żagle – przekonuje opiekun „niebiesko-żółtych” Dariusz Matysiak.

Tego samego dnia Chełmianka podejmuje Tomasovię (o godz. 16.30). „Biało-zieloni” będą musieli sobie radzić bez Mateusza Olszaka, który ostatnio w Krośnie obejrzał czerwoną kartkę. 21-latek najpierw przyjął cios od jednego z rywali, ale akurat sędzia nie widział całego zajścia. Były gracz Wisły Puławy sam chciał wymierzyć sprawiedliwość, ale jego przewinienie obserwował arbiter i bez wahania wyrzucił go z boiska.

– Na pewno czeka nas trudne zadanie, tym bardziej, że przez dwa najbliższe mecze będziemy musieli sobie radzić bez Mateusza. Ostatnio dobrze spisują się jednak Paweł Fornal i Oskar Wróbel, więc myślę, że damy radę. Nawet jak pojawiali się na murawie na krótko, drużyna miała z nich sporo pożytku – mówi trener Chełmianki Artur Bożyk.

Tomasz Orłowski też nie będzie mógł skorzystać z jednego ze swoich lepszych snajperów – Kamila Groborza. Zawodnik pozyskany z rezerw Piasta Gliwice również będzie pauzował za „czerwień”, a kartkę obejrzał za... odepchnięcie chłopca do podawania piłek.

OSTATNIE DERBY W RADZYNIU

Ostatnie derby tej kolejki zostaną rozegrane w Radzyniu Podlaskim, gdzie tamtejsze Orlęta w niedzielę o godz. 16 zmierzą się z ostatnią w tabeli Omegą Stary Zamość. „biało-zieloni” będą chcieli się zrehabilitować za porażkę w Sieniawie i jeżeli zdobędą komplet punktów to ponownie mogą wskoczyć na fotel lidera. Pierwsza ekipa – JKS Jarosław gra na wyjeździe z Resovią.

Podziel się
Oceń

Komentarze

ALARM 24

Masz dla nas temat?

Daj nam znać pod numerem:

+48 691 770 010

Kliknij i poinformuj nas!

Reklama

CHCESZ BYĆ NA BIEŻĄCO?

Reklama
Reklama
Reklama