Czesław Wajda, szef Prokuratury Rejonowej w Chełmie, wydał nakaz zatrzymania 38-letniej Celiny K., sprawczyni wypadku, w którym śmierć poniósł 34-letni mężczyzna. Policjanci nie mogli zrealizować jego polecenia, bowiem przedstawiła ona zaświadczenie, że choć wyszła ze szpitala, jej leczenie potrwa co najmniej miesiąc.
25.01.2006 20:02
– W takiej sytuacji odstąpiłem od zatrzymania – mówi Wajda. – Nie oznacza to, że ta pani może czuć się już bezkarnie. Po prostu jej zatrzymanie przesunięte zostanie w czasie.
Do wypadku doszło 3 stycznia na chełmskim wiadukcie. Kierująca volkswagenem passatem kobieta straciła panowanie nad kierownicą, zjechała na przeciwległy pas ruchu i z ogromną siłą wbiła się w jadącą z naprzeciwka hondę civic. Kierujący tym autem mężczyzna poniósł śmierć. Kobieta była pijana. W wydychanym powietrzu miała około 0,7 promila alkoholu. W wypadku ranni zostali pasażerowie hondy oraz sprawczyni wypadku i jadąca z nią jej 11-letnia córka. Zderzenia nie przeżył też przewożony passatem pies.
– Za spowodowanie wypadku pod wpływem alkoholu kobiecie grozi do 12 lat więzienia – dodaje prokurator. (szer)
Podziel się
Oceń
Zaloguj się aby dodać komentarz.
Komentarze
Aktualnie nie ma żadnych komentarzy. Zaloguj się aby dodać komentarz.
Komentarze