Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

Place zabaw jak nowe

Miasto wyda w tym roku ponad 50 tys. zł na remont placów zabaw dla dzieci. Gdyby nie wandale – ta suma byłaby o wiele mniejsza.
Pod moim oknem jest ślizgawka, huśtawki i piaskownica – mówi Anna Grzesiuk. – Dzieci bawią się tam w dzień, a wieczorem ciągle siedzą tam jacyś panowie z piwem. A jak sobie popiją, to różne rzeczy robią. Czasami wychodzi się rano z dzieckiem, a tam wszystkie szczebelki w drabinkach są połamane. W naszym mieście są 34 place zabaw, za które odpowiada miasto. – Remontujemy je co roku. Zwykle trzeba wymienić w nich od 25 do 30 proc. elementów – tłumaczy Grzegorz Pastusiak, naczelnik Wydziału Infrastruktury Komunalnej Urzędu Miasta. Urząd Miasta ogłosił właśnie przetarg na remont placów. W sumie wyda na ten cel 54 tys. zł. 10 tys. pójdzie na zakup nowych elementów do zabawy. 9 tys. zł będzie kosztować sama wymiana piasku, a reszta to remont uszkodzonych – najczęściej przez wandali – części. – W zeszłym roku kilkakrotnie złapaliśmy sprawców dewastacji – mówi Grzegorz Hołub, zastępca komendanta świdnickiej policji. – Co z tego, skoro nikt nie jest w stanie odebrać od nich pieniędzy za uszkodzone mienie.

Podziel się
Oceń

Komentarze

ALARM 24

Masz dla nas temat?

Daj nam znać pod numerem:

+48 691 770 010

Kliknij i poinformuj nas!

Reklama

CHCESZ BYĆ NA BIEŻĄCO?

Reklama
Reklama

WIDEO

Reklama