Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

Zgładził kota przez przypadek

To był wypadek. Nie chciałem go zabić – powiedział świdnickim policjantom dziesięciolatek, podejrzewany o brutalne zabicie małego kota. Wczoraj policja zakończyła postępowanie w tej sprawie. Teraz chłopcem zajmie się Sąd Rodzinny.
Przypomnijmy. Dwa tygodnie temu na jednym z osiedli w Świdniku zabito małego kotka. Zwierzę zostało zatłuczone kamieniami. Świadkowie wskazali na mieszkającego w pobliżu chłopca. – Z ich relacji wynikało, że sprawca jest w wieku 7 lat. Okazało się, że ma 10 lat – mówi Edyta Mańko, specjalista ds. nieletnich z Komendy Powiatowej Policji w Świdniku. – Został przez nas przepytany w obecności rodziców i psychologa. Jednoznacznie nie przyznał się do zabicia kota. Powiedział, że to się stało przypadkiem, w czasie zabawy. I że nie chciał zrobić zwierzęciu krzywdy. W poniedziałek sprawa trafi do Sądu Rodzinnego w Lublinie.

Podziel się
Oceń

Komentarze

ALARM 24

Masz dla nas temat?

Daj nam znać pod numerem:

+48 691 770 010

Kliknij i poinformuj nas!

Reklama

CHCESZ BYĆ NA BIEŻĄCO?

Reklama
Reklama

WIDEO

Reklama