Pierwszą bardzo dobrą okazję około 15 minuty miał Tomasz Lenart, który zderzył się z bramkarzem rywali Marcinem Mańką, ale upadając zdołał jeszcze oddać strzał.
Ten okazał się minimalnie niecelny, a na dodatek zawodnik ze Świdnika doznał kontuzji barku. Próbował jeszcze pomóc kolegom, ale po kilku minutach zastąpił go Adam Nowak. Jeszcze przed przerwą wynik powinien otworzyć Tomasz Czępiński. Zamiast tego podał jednak praktycznie piłkę Mańce.
Po zmianie stron znowu bohaterem grających na stadionie Omegi w roli gospodarzy „żółto-niebieskich” o mały włos nie został Czępiński. Doświadczony obrońca tym razem wpakował piłkę do siatki, ale jego radość przerwał sędzia, który dopatrzył się pozycji spalonej. – To była kontrowersyjna decyzja. Nawet kibice siedzący blisko akcji twierdzili, że nie mogło być mowy o pozycji spalonej – wyjaśnia Edwin Kruk, kierownik Avii.
Nie udało się podopiecznych trenera Janusza Deca, a swoją szansę w końcówce miała również drużyna Dariusza Herbina. Michał Gregorowicz ewidentnie faulował jednego z rywali i tym razem słusznie arbiter wskazał na „wapno”.
Do piłki podszedł Maciej Bojar, jednak huknął nad poprzeczką. Do końcowego gwizdka wynik nie uległ już zmianie, a obie drużyny kończyły zawody w osłabieniu. Najpierw za brzydki faul z boiska wyleciał Brazylijczyk Diego, później po drugiej żółtej kartce dostali Michał Jeleniewski i Łukasz Mikulski.
– W przekroju całego spotkania byliśmy lepsi. Niestety nie potrafiliśmy tego udokumentować żadnym golem. Było pięć, a może nawet sześć sytuacji. Czasami brakowało precyzji, a czasami sędzia podejmował kontrowersyjne decyzje – ocenia kierownik ekipy ze Świdnika.
Avia Świdnik – Omega Stary Zamość 0:0
Avia: Gieresz – Gregorowicz, Bednarek, Maciejewski, Wołodko, Jeleniewski, Orzędowski, Tarkowski, Czępiński, Lenart (24 Nowak, 68 Krawiec), Mazurek.
Omega: Mańka – Denis, Mikulski, Paździor, Bojar, Diego, Kamiński, Andrade (58 Luann), Kaznocha, Paczkowski (58 Perin), Lucas (78 Sadowski).
Żółte kartki: Jeleniewski, Maciejewski – Mikulski.
Czerwone kartki: Jeleniewski (Avia, 87 min – za drugą żółtą) – Diego (Omega, 70 min – za faul), Mikulski (Omega, 88 min – za drugą żółtą).
Sędziował: Piotr Kasperski (Lublin). Widzów: 250.
Avia Świdnik – Omega Stary Zamość 0:0
Avia była lepsza i miała kilka świetnych sytuacji. Omega też mogła wygrać, ale Maciej Bojar zmarnował rzut karny. W efekcie kibice w Starym Zamościu nie obejrzeli w sobotę ani jednego gola
- 25.05.2014 16:00
Reklama












Komentarze