Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama Wojewódzki Urząd Pracy

Stal Kraśnik – Resovia 1:2. Ładna gra nie popłaca

Chociaż piłkarze Dariusza Matysiaka rozegrali w niedzielę całkiem niezłe zawody to zostali wypunktowani przez Resovię. Lider wygrał w niedzielę, w Kraśniku 2:1
W 10 min gospodarze mieli wymarzoną sytuację na otwarcie wyniku.

Tomasz Ryczek wymienił podania z Filipem Drozdem, wpadł w pole karne i został powalony przez jednego z rywali. Sędzia bez wahania podyktował rzut karny. Do piłki podszedł sam poszkodowany i uderzył zbyt lekko. Marcin Pietryka zdołał odbić jego uderzenie.

W 18 min równie dobrą okazję stworzyli sobie goście. Dosłownie kilka metrów przed bramką Krzysztofa Mazura znalazł się Michał Ogrodnik, ale posłał ją nad poprzeczką. Tuż przed przerwą miejscowi dopięli swego. Po ładnej akcji Drozda i Daniela Szewca ten drugi dośrodkował w pole karne, gdzie idealnie znalazł się Witalij Mielniczuk i głową trafił na 1:0.

Niestety tuż po przerwie Przemysław Pyrdek świetnie uderzył z 20 metrów tuż przy słupku i zrobiło się 1:1. W 55 minucie Daniel Szewc znalazł się idealnej sytuacji, ale najpierw jego strzał odbił bramkarz, a dobitka trafiła w stojącego na linii obrońcę z Rzeszowa.

„Niebiesko-żółci” stwarzali kolejne szanse, a na kwadrans przed końcem drugi cios zadali rzeszowianie. Po błędzie obrony na 1:2 strzelił Mateusz Świechowski i ekipa z Kraśnika nie była w stanie się już podnieść.

– Mamy czego żałować, bo rywale mieli w zasadzie trzy sytuacje i zdobyli z nich dwie bramki. My mieliśmy więcej okazji, ale w dogodnych sytuacjach zamiast strzelać niepotrzebnie szukaliśmy lepiej ustawionych kolegów.

Nie jestem jednak zaskoczony, że tak wyglądał ten mecz. W bardzo podobnych okolicznościach Resovia niedawno wygrała w Radzyniu Podlaskim z Orlętami. Znowu osunęliśmy się w tabeli, ale w niedzielę po prostu zabrakło nam zimnej krwi pod bramką przeciwnika – wyjaśnia kierownik Stali Jacek Nowoświatłowski.

Stal Kraśnik – Resovia 1:2 (1:0)

Bramki: Mielniczuk (45) – Pyrdek (49), Świechowski (75).

Stal: Mazur – Leziak (75 Pacek), Matysiak, Pietroń, Orzeł, Kłyk, Mielniczuk, Wojtaszek (70 Gawron), Szewc, Ryczek, Drozd (87 Chrzanowski).

Resovia: Pietryka – Fedan, Kaliniec, Sękowski, Makorin (57 Domin), Szkolnik, Ogrodnik, Krawczyk (68 Rop), Nikanowicz, Świechowski, Pyrdek.

Żółte kartki: Ryczek – Makorin.

Sędziował: Patryk Małodziński (Mielec). Widzów: 600 (około 100 z Rzeszowa).

Podziel się
Oceń

Komentarze

ALARM 24

Masz dla nas temat?

Daj nam znać pod numerem:

+48 691 770 010

Kliknij i poinformuj nas!

Reklama

CHCESZ BYĆ NA BIEŻĄCO?

Reklama
Reklama