Reklama
Kasa to niemęska rzecz
Kto zarządza domowym budżetem? Wyobrażenia, że pieniądze to męska sprawa można już włożyć między bajki.
- 28.12.2006 19:02
Okazuje się, że tylko 2 mężczyzn na 100 zarządza domową kasą.
Tak przynajmniej twierdzą panie które przepytano w ramach ankiety przeprowadzonej dla firmy doradztwa finansowego AZ Finanse. W badaniu wzięły udział dorosłe kobiety będące w stałym związku i mieszkające ze swoim partnerem.
Większość z badanych pań deklaruje, że podejmują decyzje finansowe w uzgodnieniu ze swoim partnerem (65 proc.). Jednak 33 proc. bez skrupułów przyznaje, że domowym budżetem zarządza samodzielnie. Jednocześnie kobiety wskazują, że tylko w 2 proc. przypadków taką samodzielnością cieszą się mężczyźni. Większe równouprawnienie dotyczy podejmowania decyzji o skorzystaniu z usług finansowych, takich jak kredyt, lub ubezpieczenie: 85 proc. przyznaje, że konsultuje takie decyzje ze swoim partnerem, 15 proc. twierdzi, że nie pyta się o zdanie.
A czym kierują się kobiety wybierając instytucję finansową? Wbrew powszechnym opiniom najmniej znaczące są opinie znajomych (8 proc.) i reklama (0 proc.). Najważniejsza jest renoma instytucji (32 proc.). Na drugim miejscu jest finansowa atrakcyjność oferty (26 proc.). Tylko 14 proc. wskazało jako jeden z głównych argumentów wygodę obsługi, np. oddział blisko domu.
- Wyniki tych badań potwierdzają nasze obserwacje. Spotykając się z klientami coraz częściej rozmawiamy z kobietami. Śmiało podejmują decyzję, są bardziej konkretne i lepiej przygotowane. - mówi Mariusz Kacała, prezes zarządu AZ Finanse. - Z naszych obserwacji wynika też, że kobiety coraz częściej myślą o przyszłości finansowej, o oszczędzaniu, inwestowaniu. Wciąż mają jednak obawy, przed korzystaniem z bardziej agresywnych form inwestowania, np. akcyjnych funduszy inwestycyjnych
Potwierdzają to badania. Aż 80 proc. kobiet powiedziało, że nie podejmuje bardziej ryzykownych decyzji finansowych, takich jak zakup akcji lub uczestnictwo w akcyjnym funduszu inwestycyjnym.
(bel)
Reklama













Komentarze