Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

Chevy volt

Wycieczkę do nieodległej przyszłości zafundował Chevrolet, prezentując koncepcyjny model volt na wystawie w Detroit. To czteroosobowy samochód elektryczny napędzany za pomocą akumulatora, ale wyposażony także w silnik benzynowy. Ten samochód można naładować do pełna, podłączając go do gniazda o napięciu 110 V na około sześć godzin dziennie. Po tym czasie każdy litowo-jonowy akumulator jest naładowany do maksimum. Volt może przejechać po mieście ponad 60 kilometrów, korzystając tylko z energii elektrycznej. Kiedy zaś ten akumulator wyczerpie się, uruchamiany jest 3‑cylindrowy turbodoładowany silnik, który pracuje ze stałą szybkością, tj. przy stałych obrotach (obr./min), aby wytworzyć prąd elektryczny i ponownie naładować akumulator. Takie rozwiązanie zwiększa oszczędność paliwa i umożliwia przejechanie dłuższego dystansu. - Jeśli do pracy dojeżdżasz 50 kilometrów, czyli 100 km w obie strony, i ładujesz swój samochód codziennie w czasie pracy lub po niej, twój chevrolet volt spali zaledwie 1,6 litra benzyny na 100 km. Ponad połowa Amerykanów ma z domu do pracy mniej niż 30 kilometrów, z czego wynika, że gdyby jeździli oni tym samochodem, mogliby całkowicie zapomnieć o wydatkach na benzynę - powiedział Robert A. Lutz, wiceprezes koncernu GM. Jeśli zapomnisz naładować swój samochód lub wybierzesz się nim w daleką podróż, to wciąż będzie on palił zaledwie 4,7 l/100 km, wykorzystując w swoim silniku benzynę do generowania prądu. Napełniwszy bak, będziesz mógł w ten sposób przejechać nawet 1030 kilometrów, czyli o ponad połowę więcej niż przeciętnym współczesnym samochodem. Warto tu dodać, że chevrolet volt wykorzystuje paliwo E85, składające się w 85 procentach z etanolu i tylko w 15 z benzyny. Wynalazkiem, który umożliwił urzeczywistnienie tego pomysłu, jest duży akumulator litowo-jonowy. Samochód elektryczny tego typu, zwany w środowisku technicznym \"EV o rozszerzonym zasięgu”, wymaga zestawu akumulatorów ważącego prawie 181 kilogramów. Część ekspertów przewiduje, że taki lub podobny akumulator może być gotowy do masowej produkcji przed rokiem 2012, a nawet 2010.
Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Komentarze

ALARM 24

Masz dla nas temat?

Daj nam znać pod numerem:

+48 691 770 010

Kliknij i poinformuj nas!

Reklama

CHCESZ BYĆ NA BIEŻĄCO?

Reklama
Reklama
Reklama