Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

Lublinianka zakończyła sezon na 11 miejscu, Podlasie wyprzedziło Hetmana

W sobotę została rozegrana ostatnia kolejka w grupie lubelsko-podkarpackiej. Lublinianka na pewno zapewniła sobie utrzymanie, bo ostatecznie zajęła 11 miejsce. W ostatniej chwili drużynę AMSPN Hetman Zamość wyprzedziło też Podlasie, które ze względu na planowane poszerzenie ligi w przyszłym sezonie nie musiało już nawet czekać na rozstrzygnięcia w II lidze
Podlasie zrobiło swoje i zdobyło punkt w Sieniawie, który dał ostatecznie drużynie z Białej Podlaskiej utrzymanie w III lidze.

– Mogliśmy wygrać, bo w końcówce wychodziliśmy z akcją czterech na dwóch. Gdybyśmy strzelili gola to nie trzeba byłoby nerwowo sprawdzać wyniku w Zamościu. A tak po meczu pierwsza informacja, jaką dostaliśmy mówiła, że to my jednak spadamy.

Później okazało się, że Hetman przegrał i to my zostajemy w III lidze. Zresztą nie trzeba już czekać na inne rozstrzygnięcia, bo w przyszłym sezonie w rozgrywkach weźmie udział 18 drużyn – wyjaśnia Ryszard Więcierzewski, drugi szkoleniowiec Podlasia.

Sokół Sieniawa – Podlasie Biała Podlaska 0:0
Podlasie: Chojak – Szymański, Mirończuk, Konaszewski, Kacik, Wiraszka, Leśniak, Jarzynka, Kocoł, Romaniuk.
Sędziował: Wojciech Rek (Lublin). Widzów: 200.

Lublinianka w swoim ostatnim występie w sezonie 2013/2014 nadal miała o co grać. Podopieczni Modesta Boguszewskiego musieli pilnować 11 miejsca w tabeli, która na pewno dawałoby im utrzymanie. I dopilnowali tej lokaty. Długo prowadzili w Radzyniu Podlaskim z tamtejszymi Orlętami 1:0, jednak po przerwie gospodarze doprowadzili do wyrównania. Dobre wieści przyszły jednak ze Starego Zamościa, gdzie Omega ograła Orła Przeworsk 2:0, co oznaczała, że ekipa z Lublina może być pewna pozostania na trzecim froncie.

Orlęta Radzyń Podlaski – Lublinianka 1:1 (0:1)
Bramki: Zarzecki (62) – Sobiech (39).
Orlęta: Stężała – Leszkiewicz, Zarzecki, Łakomy, Kazubski, Kot, Tymosiak, Król (56 Struk), Zmorzyński (88 Chorolski), Oziemczuk, Hołoweńko (60 Pliszka).
Lublinianka: Zapał – Kwiatkowski, Kursa, Kozieł, Ręba, Kotowicz (69 Mazurek), Kanarek, Gawrylak, Sobiech, Kucharzewski (21 Gąsior, 74 Ozimek), Ścibior (58 Majewski).
Żółte kartki: Kazubski, Struk, Chorolski (Orlęta) – Gawrylak, Zapał, Majewski, Kanarek (Lublinianka).
Czerwona kartka: Majewski (86 min, Lublinianka, za drugą żółtą).
Sędziował: Piotr Kozłowski (Lublin). Widzów: 300.

Stal nie miała żadnych problemów z pokonaniem Polonii Przemyśl. Już po kilkudziesięciu sekundach gry Daniel Szewc przymierzył w słupek. Później popularny „Kojak” spisał się lepiej, bo w 22 min strzelił pierwszą bramkę, a w 56 ustalił wynik na 3:1.. Tuz przed przerwą gola zdobył także Marceli Pacek. Goście atakowali bardzo rzadko, ale po jednej z nielicznych akcji ofensywnych na listę strzelców wpisał się Taras Owczar.

Stal Kraśnik – Polonia Przemyśl 3:1 (2:0)
Bramki: Szewc (22, 56), Pacek (45) – Owczar (53).
Stal: Mazur – Leziak, Pietroń, Matysiak, Gawron (84 Goździuk), Wojtaszek, Szewc, Drozd (67 Barszcz), Pacek, Ryczek (88 Smok), Bolkit (55 Chrzanowski).
Sędziował: Tomasz Mroczek (Mielec). Widzów: 350.

Omega nie odpuściła swojego ostatniego meczu i z honorem pożegnała się z III ligą, chociaż drużyna ze Starego Zamościa ma jeszcze cień nadziei, że zostanie na trzecim froncie. – Nigdy nic nie wiadomo z tą naszą III ligą. Chełmianka zajęła kiedyś ostatnią lokatę, a mimo to została w lidze. Teoretycznie spadliśmy, ale nigdy nie można niczego być pewnym, także spokojnie czekamy na rozstrzygnięcia w innych rozgrywkach. Bez względu na to, gdzie będziemy grali chcemy utrzymać ten zespół - zapewnia Paweł Lewandowski, kierownik Omegi.

Omega Stary Zamość – Orzeł Przeworsk 2:0 (2:0)
Bramki: Kaznocha (24-k), Diego (41).
Omega: Mańka – Solecki, Luann, Denis, Paździor, Perin (88 Mazur), Kaznocha, Andrade (67 Paczkowski), Diego (90 Bartoń), Lucas (90 Dywański), Bojar.
Sędziował: Tomasz Jagieła (Krosno). Widzów: 250.

Avia nie musiała przegrać z liderem. Chociaż w jej składzie pojawiło się wielu młodych graczy to świdniczanie mieli swoje sytuacje. W 60 min ładnie głową uderzył Kacper Krawiec, ale piłka poszybowała w poprzeczkę. Kilka chwil później Patryk Róg dopadł do bezpańskiej piłki w polu karnym i lekkim, ale precyzyjnym strzałem pokonał Lukasza Gieresza. W samej końcówce na 1:1 powinien strzelić Michał Jeleniewski. Był w podobnej sytuacji, jak Róg, jednak bramkarz z Rzeszowa złapał jego strzał.

Resovia Rzeszów – Avia Świdnik 1:0 (0:0)
Bramka: Róg (66).
Avia: Gieresz – Czępiński, Bednarek, Gregorowicz, Wołodko, Jeleniewski, Starok, Sadło (74 Radziewicz), Kowalski, Nowak (77 Podstawka), Joć (46 Krawiec).
Sędziował: Paweł Tucki (Zamość). Widzów: 700.

Podziel się
Oceń

Komentarze

ALARM 24

Masz dla nas temat?

Daj nam znać pod numerem:

+48 691 770 010

Kliknij i poinformuj nas!

Reklama

CHCESZ BYĆ NA BIEŻĄCO?

Reklama
Reklama
Reklama