Na tropie superniani
Dziecko to największy skarb każdego rodzica. Dlatego tak trudno powierzyć malucha opiece obcej osoby.
- 11.07.2007 11:06
Nawał obowiązków zawodowych nie pozostawia jednak wyboru. Wtedy do akcji wkracza niania.
Wybór profesjonalnej i godnej zaufania niani do najłatwiejszych nie należy.
– Zanim trafiłam na panią Basię, rozmawiałam z sześcioma innymi opiekunkami – przyznaje mieszkanka lubelskiego Czechowa, mama 3-letniego Tomka. – Potrzebowałam kogoś dyspozycyjnego, na kogo w razie potrzeby mogłabym liczyć o każdej porze dnia i nocy. Zależało mi też, żeby była to osoba twórcza, z którą mój syn mógłby się nie tylko bawić, ale i poznawać świat – tłumaczy kobieta.
Oto kilka wskazówek, które pomogą nam wybrać odpowiednią kandydatkę.
Coraz częstszym sposobem na znalezienie niani jest Internet. Istnieją portale, na których swoje ogłoszenia zamieszczają zarówno przyszli pracodawcy – rodzice, jak i opiekunki. Jednym z nich jest ogólnopolski serwis Niania.pl (www.niania.pl).
Najskuteczniejsze jest jednak szukanie opiekunki przez znajomych i rodzinę. Dzięki temu nie zatrudniamy osoby „znikąd”.
– Ja znalazłam nianię dzięki teściowej, która jest zaprzyjaźniona z właścicielką jednego ze sklepików na osiedlu Czuby – opowiada pani Małgorzata. – Ta pani popytała swoich klientów, czy może znają jakąś zaufaną, odpowiedzialną osobę do opieki nad 2-latkiem. W ciągu tygodnia zgłosiły się do nas 3 dziewczyny – wspomina.
Nie warto podejmować pochopnych decyzji. Zapewnienie dziecku dobrej i bezpiecznej opieki będzie miało wpływ na całe jego dorosłe życie. Warto postarać się, aby wpływ ten był jak najbardziej pozytywny. Opiekunka „z krwi i kości” powinna być: lubiana przez dzieci, spokojna i opanowana, cierpliwa i co bardzo ważne – wesoła i uśmiechnięta. Niania musi być otwarta na ludzi i nowe doświadczenia, taktowna oraz sprawna fizycznie – szczególnie, jeśli zamierzamy jej powierzyć kilkuletniego szkraba. Musi to być również osoba z pasją, pomysłowa, przy której dziecko będzie mogło rozwijać swoje talenty. I sprawa podstawowa – żadnych nałogów.
Każda opiekunka, zanim zostanie sam na sam z dzieckiem, powinna spędzić trochę czasu z jego rodzicami i zapoznać się z zasadami obowiązującymi w ich domu.
– Zanim zatrudniliśmy Kasię, studentkę pedagogiki, najpierw obserwowaliśmy ją przez kilka godzin. Patrzyliśmy, jak rozmawia z naszą córką, w co się z nią bawi, jak się zachowuje. Myślę, że dokonaliśmy właściwego wyboru – mówi pani Elżbieta, bankowiec i mama 5-letniej Oli.
Niania powinna poznać potrawy, które dziecko najchętniej jada; ulubione zabawy i zabawki, a także przedmioty i sytuacje, które wzbudzają w maluchu lęk. Musi wiedzieć, czy dziecko na nic nie choruje, a jeśli tak, to jakie przyjmuje leki. Niania powinna znać numery telefonów do pracy rodziców oraz telefon lekarza podstawowej opieki.
Warto też od razu ustalić dokładny zakres obowiązków opiekunki i zasady wynagrodzenia (także w przypadku nadgodzin).
Reklama













Komentarze