Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

Nie święci garnki lepią

20 mistrzów garncarskich z całej Polski pokaże dziś w Janowie Lubelskim, co potrafi.
Będziecie mogli stanąć przy kole garncarskim. Albo za bezcen kupić ceramikę, która w Cepelii kosztuje trzy razy tyle. Przez cztery dni najlepsi garncarze z Polski przekonywali uczestników warsztatów w Łążku Garncarskim nieopodal Janowa Lubelskiego, że praca z gliną może być wielką przygodą. Teraz efekty ich pracy zobaczą mieszkańcy Lubelszczyzny. O godz. 14 przed Janowskim Ośrodkiem Kultury rozpocznie się garncarski festyn. - Nie spodziewaliśmy się, że warsztaty ściągną aż tylu uczniów i studentów. Pracowania w Łążku, gdzie od 200 lat powstaje ceramika użytkowa znana na całą Polskę pękała w szwach - mówi Barbara Nazarewicz, dyrektor Muzeum Regionalnego w Janowie Lubelskim. Na dziesięciu straganach rozłożą się garncarze artyści. Jan Kot z Medynii Głogowskiej przyjechał z synem i wnuczką. We trójkę lepią garnki. - Co ciekawe, to właśnie z Medynii dwieście lat temu przyjechali garncarze do Łążka - dodaje Barbara Nazarewicz. Wstęp na festiwal garnków jest bezpłatny.
Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Komentarze

ALARM 24

Masz dla nas temat?

Daj nam znać pod numerem:

+48 691 770 010

Kliknij i poinformuj nas!

Reklama

CHCESZ BYĆ NA BIEŻĄCO?

Reklama
Reklama
Reklama